-
Generalnie plecaki od w/w producentów: Lowepro, Tamrac, Naneu są zbliżone do siebie wysoką jakością wykonania a poszczególne modele mają różne detale (np. sposób mocowania statywu lub zamknięcia dolnej komory, imitacja kompasu, sposób rozłożenia bocznych kieszeni, sposób mocowania - ułożenia szelek na ciele) które mogą komuś przypaść do gustu lub nie. Osobiście polecam ten z podlinkowany z Allegro (mam wcześniejszy model Rower Plus AW) - miałem także wcześniej Naneu Pro Alpha. Dlaczego go zmieniłem można tutaj przeczytać http://canon-board.info/showthread.php?t=42&page=261 w moim poście 2608 - po prostu nie przypadł mi do gustu.
-
Ja jestem bardzo zadowolony ze swojego Lowepro Mini Trekker AW. Pół świata z nim zjeździłem, nie raz pakowałem się na dwa dni plus woda i dawałem radę :)
Może tele nie mam ale zawsze noszę w nim jakiś databank i ładowarki a i tak do głównej komory mieściła się puszka lub dwie redbula czy innego hajnekena. Na upartego i iPad wejdzie.
-
OK. Wszystkim dziękuję za porady :).
Pozdrawiam
Dariusz_32
-
Tamrac Evolution 8 spełni twoje oczekiwania - mieszczę w nim wszystko ze stopki, jeszcze lapek by wszedł. A u góry jest jeszcze sporo miejsca na kanapki ;-)
-
Co do statywu, to monopody mnie nie przekonują, a co do tripoda to polecam Velbon.. ja mam model DF-60, co prawda używam rzadko ale jestem bardzo zadowolony. Stabilny, trwały, tani (ok 150-160 na popularnym serwisie aukcyjnym), ale ma jedną wadę-jest ciężki, co w Twoim przypadku może być bardzo poważną wadą.
-
Zasada jest taka im większy cięższy statyw tym większy musi być plecak. Wiadomo dobry stabilny statyw to i ciężki, ale też do noszenia większy ciężki jest gorszy. Karbony to inna półka cenowa.
Mam 055prob jak wiadomo nie jest mały i lekki, założony na rovera PLUS AW jak dla mnie jest akceptowalnie (na granicy moich wymogów). Ale rover PLUS to już prawdziwy kontener pas biodrowy chyba z 10cm wysokości, szelki po ok 8cm szerokości, pseudo stelaż. Dalej odsyłam do wątku z plecakami.
Na koniec dodam że nie wyobrażam sobie nosić 055 przy mniejszym plecaku. Rover i to jest deko za mały no ale to już sztuka kompromisu. Adventure, alphy, plecaki z mocowaniem statywowym z boku, radzę z miejsca odrzucić.
Zostają centralnie pionowo niezbyt wygodne (po małych usztywnieniu ok), poziomo pod plecakiem przy przechodzeniu przez ramy, między drzwiami bywa uciążliwe.
