zgadza się - lubi pomyszkować :(
ale masz przełącznik zakresu AF
Wersja do druku
zgadza się - lubi pomyszkować :(
ale masz przełącznik zakresu AF
Ale w słabych warunkach oświetleniowych (np koncerty) ten przełącznik nie pomaga. Sprawdziłem i stwierdziłem, że czasem AF błądzi. Zostawiłem więc sobie 135L.....
....a kilka tygodni temu "zdradziłem" ją na rzecz 70-200 2.8 IS mk2 ;). I teraz dopiero szczęka mi opadła, kiedy stwierdziłem, jak naprawdę skuteczny może być AF; nawet w słabych warunkach (i nawet połączeniu z 5DmkII ;-) )
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
A przy okazji - dzięki Cichy za to zestawienie, bo pokazałeś kilka konkretów, nad którymi deliberują osoby wahające się pomiędzy tymi szkłami.
Może komuś się coś wyjaśni.
Z całym szacunkiem (bo lubię czytać Twoje testy ;) to nie mogę się zgodzić z tym zdaniem, właśnie szybkość i jakość działania AF w 135 przeważyła nad zakupem 135.
Ogólnie sprawa ma się tak, ze 100L jak nie trafi z ostrością to przebiega przez cały zakres i to dość długo (135L bije "setkę" w tym starciu na obie łopatki)
Po włączeniu limitera w 100L?
no oczywiscie ze jest szybciej ale mimo to potrafi sie zgubic, i zauwazylem ze dzieje sie to czesciej im odleglosc do obiektu jest mniejsza
do tego co zauwazylem to czas w jakim przelatuje pelny zakres [czy to z ogranicznikiem czy bez] jest zalezny od tego jaki tryb AF mamy ustawiony i u mnie jest wolniej na 'one shot' natomiast szybciej na 'ai servo', obojetnie czy na ff czy na cropie
Kuba wybacz, że ponownie się z Tobą nie zgodzę i podważę Twoją wypowiedź ;P na dowód Twojej błędnej opinii o porównywalnych szybkościach tych dwóch szkiełek przedstawiam ten filmik
stoper w ręku? Błąd pomiaru +/-1.5sek? :)