Wersja do druku
tetenal colortec do procesu c-41. prosty, dwukąpielowy, niestety nie tani, bo płaciłem 160zł z wysyłką. zrobiłem 70 filmów i zostało może na 5-6 rolek jeszcze.
na cały ślub wyszło 7 kodak pro 100, 8 fuji press 800 oraz 3 neopany.
w albumie 270 zdjęć, w tym kilkanaście b&w na barycie, własnej roboty :-D
wow..
jestem pod wrazeniem:)
ja rowniez ;)
swoisty precedens wsrod "nowoczesnej" fotografii slubnej.
gratuluje!
omg jesteś hardkorem =) szacunek
Oblewasz sam papier baryt emulsją światłoczułą? Jeśli proces negatywowy jest zimny i dwu kąpielowy to wychodzi na to, że musi być odbielacz utrwalający. Nie masz problemu z filmami o wyższej czułości? Kolorowe odbitki też robisz sam?
Mimo, ze mi sie przejadly zdjecia slubne (jutro sam biore slub, wiec fotografa wybieralem skrupulatnie) Twoje zdjecia oglada sie z prawdziwa przyjemnoscia. Sa naturalne i nie przekombinowane. Juz szukam Twoich zdjec street. Czy trzeba jakichs specjalnych urzadzen do c41? W sumie wolanie w labie to 5 zl ale ja lubie sobie zycie komplikowac ;)
Niezłe PF i szacunek za włożoną pracę ;) Chętnie zobaczymy więcej ^^
Sergiusz, mój błąd, do niedawna, a od 2 lat, tylko zimny proces. Od 3 miesięcy c-41 na 38st. Z przyzwyczajenia napisałem, sory za zamieszanie.
Nie leję emulsji, te 38m mieszkanko na dwoje jest wciąż za małe na takie cuda, a szkoda. Także o odbitkach mogę zapomnieć.
Tak, wykonuję jedną błyskawiczną kąpiel odbielająco-utrwalającą.
Z wyższymi czułościami ok, ale film musi być świeży, bo inaczej masakra.
tomaszt81 nie trzeba niczego ponad procesor zakresu temperatury oraz dobrze zorganizowanego miejsca pracy, np zlewozmywaka i pompki akwarystycznej do obiegu wody :-D
Projekt zeszłoroczny. W tym roku tez coś przygotowuję :-)
Tu zdjęcie nr 2 z kalendarza z racji że logo drukarni zasłoniło dość istotny element.
http://img26.imageshack.us/img26/1691/20090729.jpg
http://www.karmazyniello.info/images...3__0009207.jpg
wspaniale widzisz, chyle czola - naprawde wielkie zdjecia.