-
@pawciolbn
Postaram się wytłumaczyć to tak, jak mi przekazano.
Jeśli kupimy obiektyw w Polsce podstawą uznania gwarancji jest polska karta gwarancyjna.
Karta międzynarodowa służy do napraw gwarancyjnych poza krajem nabycia obiektywu Sigma.
Tu pozwolę sobie przekleić wiadomość od sprzedawcy:
"serwis sigmy wymyslił sobie ze bezpłatnie kalibrują tylko obiektywy sprzedane przez siebie. Niestety serwis i dystrybutor to ta sama firma i robią wszytko aby ograniczyc wolny rynek i wprowadzic monopol - kazda sigma sprzedana w Polsce ma byc od nich (na kazdej stosownie zarabiaja).
Gdyby obiektyw zepsuł sie Panu zostałby bezpłatnie naprawiony w sigmie ale niestety bład AF jest inaczej traktowany przez serwis niz inna wada. "
Bardzo ciekawe jest to, że sprzedawca napisał mi o tym dopiero gdy zapytałem o brakującą polską kartę (gdy obiektyw był już 2 tygodnie w serwisie).
Oczywiście sklep Pasaż Foto nie musi mieć autoryzacji polskiego dystrybutora, niemniej na jakiej podstawie ja jako kupujący mogę serwisować sprzęt?
Przeczytałem opis przedmiotu, przyjąłem informację o 2letnim okresie gwarancyjnym oraz zaakceptowałem warunki regulaminu (warunki gwarancji otrzymane wraz z obiektywem).
Gdyby obiektyw przyszedł bez jakiejkolwiek gwarancji, lub warunkami, których nie jestem w stanie zaakceptować zostałby zwrócony w terminie 10 dni od daty otrzymania.
Ja czuję się w tej sytuacji wprowadzony w błąd.
Proszę zwrócić uwagę na informację od sprzedawcy, iż serwis Sigmy uważa błąd AF jako inną wadę.
Co to znaczy inna wada? Dlaczego serwis o czymś takim nie wspomniał i po konsultacji telelefonicznej poprosił o przysłanie obiektywu razem z kartą gwarancyjną?
Na koniec ostatnie zdanie z tego samego maila od sprzedawcy:
"Jesli Panski obiektyw nie nosi sladów uzytkowania moge go wymienic w przeciwnym razie pozostaje płatna kalibracja."
Nie wiem co mam na to powiedzieć, po prostu nie wiem.
Jeśli kogoś interesują jakieś dodatkowe informacje o przebiegu całej sprawy proszę o kontakt. Oczywiście w gestii każdego z czytelników tego forum pozostaje ocena sytuacji. Być może nie mam racji.
-
Ja w sigmie musiałem dopłacać do nowego obiektywu, bo pierwszego nie dało się skalibrować.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
I dlatego więcej togo czegoś nie kupie.
-
Witam,
Ostatnio dokonałem zakupu obiektywu w Pasaż Foto. W środę wieczorem złożyłem zamówienie, o dziwo - ok. 23:00 Pan M.J. potwierdził mi mailowo posiadanie sprzetu na stanie i przyjęcie zamowienia. Wymieniliśmy jeszcze kilka maili. Następnego ranka puściłem przelew, co potwierdziłem mu mailem i telefonicznie, a w zamian za co ok. 13:00 otrzymałem mailowe potwierdzenie nadania przesyłki i nr listu przewozowego. A w piątek obiektyw był już u mnie - bezpiecznie zapakowany, sprawny, z europejską gwarancją, fakturą. Uważam, że i kontakt i realizacja transakcji były wzorcowe. Może i kilka osób mialo gorsze doświadczenia, ale jeśli sklep sprzedaje dużo, to statystycznie jakichś wpadek nie da się uniknąć. Na opineo i w innych miejscach jednak opinii pozytywnych jest zdecydowanie więcej.
Pozdrawiam,
Voyager70
-
zależy jaki obiektyw kupiłeś, jak sigmę to życzę szczęścia z tą gwarancją
-
Do wizyty, zachęciła mnie cena lampy 430EX. (choć to nie całkiem peryferia miasta to dojazd tam dla kogoś kto nie zna okolicy, łatwy nie jest ze względu na dużą ilość pokrętnych jednokierunkowych uliczek).
Odnaleźć firmę nie jest prosto ze względu na nieszczególnie czytelne oznakownie.
W samym budynku też latwo nie jest, bo to biurowiec dużej firmy a "pasaż" to pokoik na trzecim piętrze (windy nie zauważyłem) Cmoknąłem klamkę bo nikogo tam nie było, około godz 13. Jedyną zaletą był nie skomplikowany wyjazd i prosta droga do fotojokera.
-
Ja również (na szczęście) należę do grona zadowolonych klientów.
W zeszłym roku zostawiłem tam dużo ponad 20 koła (m.in. 5DII, 16-35, 50, 85, 130, 580EXII i sporo pierdół. Jako jedyny sklep w ciągu około tygodnia zobowiązał się załatwić cały komplet, sam, mimo mocno konkurencyjnych cen zaproponował kilka ciekawych gratisów, także ja polecam.
Ps. Jeżeli chodzi o gwarancje na obiektywy i body Canona, zero problemów. Na Żytniej wszystko ładnie pokalibrowali:-)