-
Jak powiedział ślepy przed biegiem przez płotki "nie widzę przeszkód". Jako, że ja postawiłem battla (liczyłem na większą frekfenkcję) oczywiście zgadzam się na Twoje "warunki" - jak to się mówi. Szkoda tylko, że zostaliśmy sami... A może nie szkoda, bo nasze zabawy w wojnę staną się tradycją na CB... Do zobaczenia na Warszawskim... Kurde, czemu mnie ta nazwa rajdu irytuje..................
-
Rajd Warszawski pomiędzy Sierpcem i Lipnem, cóż... takie czasy :-)
-
Taaa, warszawski jak z koziej d..y trąbka... Mam nadzieję, że widowisko będzie tak zacne jak rok temu!!! Fakt - nie będzie, jak podaje bardzo dobrze poinformowany portal www.rallynews.pl mistrza Polski 2009, Brayana Bouffiera, pod znakiem zapytania stoi także start Leszka Kuzaja - oby zdrowie pozwoliło po wypadku przed Rzeszowem. Mam nadzieję, że atmosfera zeszłorocznego Rajdu Orlen nie zmieni się.......................
-
Start Leszka raczej też nie dojdzie do skutku :-( Niestety uszkodzenie kręgosłupa jest dość poważne i ponoć małe są szanse że we wrześniu wsiądzie do rajdówki.
-
ja cos niechce wierzyc w ten kregoslup, wczoraj juz poczta pantoflowa niosla
ze kuzaj wyszedl ze szpitala bo chce jechac...ale ten temat mi wisi i powiewa...
wole sie zajac tym co wazniejsze czyli tymi to co startuja
ja zaliczam teraz gorski w siennej
potem mozliwe ze karkonoski
potem "warszawski"
wiec chce do was dolaczyc w batlach...wiec ze odstaje
ale to ponoc "zabawa" :)
-
-
No cóż. Ciężko zagłosować na co innego niż to, na co zagłosowałem :P
-
Mi się oba sety podobały. Ale jeden trochę bardziej :)
-
Obydwa sety bardzo dobre. Autor jednego miał trochę więcej szczęścia... ;-)
-
kurcze...
w jednym przeostrzone evo w wodzie...
w drugim przesycona kolorami subaryna...
szczerze, mam problem z glosem