Jak wracam z pleneru i chce zgrac fotki, to robie po kolei:
1. kopiuje (lub przenosze) fotki z karty przez czytnik na usb
2. formatuje (nawet jak nie ma na niej plikow) karte w aparacie
Wersja do druku
Jak wracam z pleneru i chce zgrac fotki, to robie po kolei:
1. kopiuje (lub przenosze) fotki z karty przez czytnik na usb
2. formatuje (nawet jak nie ma na niej plikow) karte w aparacie
po kazdym zgraniu fotek na kompa daje format w aparacie.
ja tak samo :)
I ja tak czynię :grin:Cytat:
Zamieszczone przez Venio
ps.
popieram poprzedników , należy formatować kartę w aparacie nie na kompie .
Ja podobnie jak większość - po każdym zapełnieniu karty (format w aparacie). Co mnie trochę wkurza, to brak formatowania w databanku.
ja tam nawet kiedys sformatowalem na fat12 i dzialalo :>
Ja po każdym zgraniu zdjęć formatuję kartę, a wygodniej formatuje mi się w 20D niż w 300D.Cytat:
Zamieszczone przez Tytus
Licznik fajna rzecz tylko szybko się przekręca :) . Jeśli nawet od czasu do czasu robisz zdjęcia np. na ślubach to nadpodziw szybko zbliżasz się do stanu licznik 9999 i jego przekręcenia :(Cytat:
Zamieszczone przez djtermoz
W kwestii tytułu wątku to zawsze czyszczę kartę w czytniku po zgraniu zdjęć.
Po każdym zgraniu zdjęć....
Zdjecia zgrywam czytnikiem (przenosze z karty cale foldery). Potem karte i tak formatuje w aparacie.