Zakupy w Chinach - Szanghaj Pekin - gdzie?

Cytat:

---

Zamieszczone przez oszołom

To po prostu znaczy, że jak im udowodnisz, że twój plecak kosztuje mniej, niż 150euro to nie zapłacisz cła. Niestety, ostatnio również buliłem cło jak dostałem przesyłkę od brata ze Stanów:evil:

---

Rozmawiałem tel. z Działem Obrotu Zagranicznego PP. (Generalnie brakowało im w liście przewozowym słowa "GIFT") Ponieważ go nie było - muszę dosłać papiery potwierdzające koszty i nadawcę. Powiedzieli mi też, że jeśli towar wraz z przesyłką nie przekroczy 150E - będzie zwolniony z opłaty.
Ale kiedy poczytałem sobie róże fora (szczególnie na temat handlu z Chinami) nie jest tak różowo. Okazuje się bowiem, że celnicy pracują wg. jakiegoś dziwnego "klucza" raz zwalniając towar z cła, innym razem naliczając je...

W HK i Makau ceny są podobne. Jeśli miałbym tam cokolwiek kupić to tylko w sklepach sieciowych typu Fortress czy Broadway. Tam raczej nie daje się tam targować. W pozostałych sklepach można próbować ale ... uwaga: im bardziej renomowany (czytaj: wiarygodny) sklep tym mniej chętnie schodzi z ceny. Ceny zależą od aktualnego cennika Canona i na okazje bym nie liczył. W praktyce biały nie uzyska dużego upustu (jeśli jakikolwiek) i bez pomocy chińczyka (ale również tubylca a nie takiego który mówi z obcym akcentem) niewiele daje się uzyskać. Radziłbym uważać na sklepy które oferują "okazyjne" ceny. W HK najwięcej ich przy Nathan road, tych wystrzegałbym się jak ognia, bo można się naciąć. W necie pełno jest historii jak to przekręcili turystę.
Ceny są przeważnie niższe o jakieś 10 procent niż w Polsce, przy czym dostaje się gwarancję na Chiny i HK, więc nie wiem czy warto ryzykować.
Przy okazji, przy Nathan road Canon ma swój showroom, warto tam wpaść aby obejrzeć białe i duże rury ;-)

Tanii sklep z aparatami i obiektywami znajduje sie w Monkong nazywa sie Computer Center
Byle 6 razy w Hong Kong-u i zawsze tam kupowałem sprzęt można sie targowych przy większej ilości .
Generalnie Hong Kong to spokojne miasto ale przesadzać nie można moja ostatnia wizyta (pazdziernik 2011 ) rozpoczęła sie tragicznie straciłem canona 5dm2 i jedna L paszport i trochę zdrowia wynik nocnej sesji zdjęciowej .
Jak ktoś potrzebuje jakieś informacje na temat Hong Kong-u służę pomocą

Cytat:

---

Zamieszczone przez mir2000

straciłem canona 5dm2 i jedna L paszport i trochę zdrowia wynik nocnej sesji zdjęciowej .

---

co to musiala byc za sesja i gdzie skoro tak ostro sie potoczylo?:-?

Byłem w Chinach i Hongkongu w sierpniu i ostatecznie zrezygnowałem z kupowania sprzętu foto, ale współuczestnik wycieczki (Nikonowiec) kupił dla siebie dwa obiektywy, z tym że z jednym miał problem, bo teoretycznie był, ale go nie było, więc poszukiwanie zajęło trochę czasu. Miał do dyspozycji pół dnia i w tym czasie się wyrobił. Nie podam w tej chwili cen i typów obiektywów, gdyż po prostu nie pamiętam, ale przekonywał mnie że cena była korzystna w stosunku do PL.
Nieprawdą jest, że w Hongkongu nie można się targować po angielsku. Tamtejsi Chińczycy świetnie znają angielski i są wdzięczni Brytyjczykom za doprowadzenie HK do stanu obecnego i negocjacje, w wyniku których status HK przez najbliższe 50 lat się nie zmieni, a po tym czasie to pewnie reszta Chin dojdzie do poziomu HK (o ile nie przeskoczy przy tym tempie rozwoju).
Pozdrawiam
Smok

czy ktoś mógłby podać jakieś namiary na wiarygodny sklep w Pekinie ze szkłami canona?