-
Zdjęcia ciemne (na moim monitorku) trochę zbyt ciemne, więc klimat jest, ale niewiele widać :) Róże sympatyczny kolorek, ale czy nie lepiej je było odsunąć nieco od ściany, albo chociaż jabłka, żeby nie były tak ni to na tle ściany, ni to na tle blatu? Hydrant fajne ma kolory i fakturę, ale jakoś tak dziwnie ciachnięty jak na mój gust.
-
nad kalibracją monitora pewnie muszę poracować.
mam imaca z dodatkowym monitorem (eizo) i na maćkowym jest inaczej i na dodatkowym inaczej. nie ułatwia mi też życia macbook na którym też jest inaczej :)
tia... kalibracja to kolejny element układanki.
co do hydrantu, fakt, że trochę obcięty ale skupiłem się na kolorze i jak widać może i coś uciekło.
ale dzięki za uwagi. będę się starał więcej myśleć o tym co i jak robię.
dodam jeszcze jednego pstryka. dzisiejszego.
nie miałem śmiałości wyciągnąć aparatu i uwiecznić również rowerzystę ale zapewniam Was, że był równie atrakcyjny i kolorowy jak Jego pojazd :)
10.
-
fakt. rower jak rower.
teraz spróbowałem postawić na człowieka i przyrodę.
czyli mamy amazonkę i jej rumaka.
11.
12.
13.
i przyroda mniejsza ale za to trochę dla niektórych obrzydliwa czyli "moje pierwsze makro".
14.
15.
-
Oj, twórca wątku chyba faktycznie nie wie, w która fotograficzną strone ma się udać.
Ze wszystkich zdjęć podobało mi się najbardziej to nr 5 z mężczyzna plecami odwróconym do obiektywu, a twarzą do drzwi.
Jest w tej fotce jakaś tajemnica i coś, co sprawia, że oglądający zawiesza na nim wzrok ;)
-
bo to jest tak..
wiele rzeczy jest niesamowitych, pięknych, brzydkich, ciekawych, zajmujących ale zamknięte w tym magicznym pudełku jakim jest aparat tracą to wszystko co miały jeszcze przed chwilą.
cytat z "prawdziwego świata" wymaga wprawy.
staram się wprawy nabrać, ale chyba i tak zostanę rozedrganym, ciekawym wszystkiego eklektykiem :)
-
dziś dwa zdjęcia z różnych "parafii".
obrazeczek plenerowy
16.
i nieśmiała próba portretu
17.
dopraszam się koństruktywnych uwag (może bez chłosty), są mi potrzebne by zrozumieć!
-
kontynuując eklektyczne wynurzenia małomiasteczkowego cykacza - przedstawiam owoce wieczornego spaceru:
z duchem spotkanie nieoczekiwane
18.
nieotwarte już
19.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
zapomłem o aniołkach, nieładnie
dwa anioły
20.
-
dzięki za cenne wskazówki. to naprawdę pomocne.
parę fotek z większego miasta. a co czasem ruszam siedzenie poza swoją wioskę. za nieduży pieniążek można pocykać portrety i nikt nie wybrzydza :)
21. "komboj"
22. edi nożycoręki
23. poeta?
24. obcy dali się cyknąć za darmochę
poza tym byłem w muzeum. a co odchamienie na maxa :)
abakany
25.
26.
-
Amazonka na koniu trochę mało amazońska ;) Moim zdaniem rewelacyjny jest numer 8. Generalnie fajny misz-masz, fajnie, że próbujesz różnych tematów.
-
bo to amazonka nieamazońska, tylko europejska i to środkowo europejska :)
dodam jeszcze jednego cyka z dużego miasta, które jak widać może być niebezpieczne.
może lepiej w domu siedzieć?
27.