chyba ciezko powiedziec z racji krotkiej obecnosci na rynku?
Wersja do druku
chyba ciezko powiedziec z racji krotkiej obecnosci na rynku?
Nawet jak Canon byłby bardziej awaryjny to i tak jest gwarancja, a potem serwis bardzo nie zdziera. Jak kiedyś miałem cyfrówkę Soniaka kupioną za 1500 zł i padł laser (nagrywała na CDR-y) to za naprawę krzyknęli 2600.:).
Nie wiem jak ceny sewisu w innych konkurencyjnych firmach z branży foto, ale z tego co można przeczytać na forum to Canon jak na serwis autoryzowany (ktory raczej wymienia podzespoły niż naprawia) jest dosyć tani.
300v-no problem
50E-no problem
g3-no problem
300D-no problem
20D-no problem :)
Jeśli tą awaryjność Canonów opierasz na testach Grosmana - to nie musisz się tym wogóle przejmować. Miałem okazję poznać tego Pana osobiście i zrobił na mnie wrażenie osoby kompletnie nie znającej się na fotografii (no chyba, że udawał takiego, żeby sprzedać mi to co on chciał, a nie to, co ja chciałem kupić). Co prawda kupowałem u niego tylko kompakt Canona, ale już wtedy zauważyłem, że chyba Grosman jest uprzedzony do tej marki, bo opowiadał, jaka to z Canona kiepska firma i, że lepiej kupić Minoltę, Fuji, czy cokolwiek innego - byle nie Canona. Oczywiście nie posłuchałem go i całe szczęscie. Podsumowując: według mnie Grosman ma własną wizję świata, jeśli chodzi o sprzęt fotograficzny (jemu wygodną).
Nie zmnienia to faktu, że zarówno ja, jak i kilku moich znajomych, jesteśmy b. zadowoleni z transakcji z tym Panem (szybko, tanio, pewnie). Jest to rzetelny sprzedawca i nie było moją intencją (pisząc ten post) zrobienie mu antyreklamy.
ja mialem minolte A1 ... awaryjna :(
co do canonow to odpukac smiga jak zyleta narazie :D
Tak troche z innej bajki, dla porownania. Ostatnio sporo sie slyszy i czyta w zasadzie wszedzie, ze ford jest najlepszym samochodem na swiecie i ze w ogole sie nie ma do czego przyczepic. Powod? Duza kasa dla dziennikarzy (nazwijmy ich niezaleznych). To samo tyczy sie wszystkiego, za czym stoja koncerny i pieniadze. Moje doswiadczenie z Canonem od 5 lat jest takie, ze mialem EOSa 300, 300D i 20D i nigdy nie bylem na Zytniej.
Dokładnie tak !!!Cytat:
Zamieszczone przez Kubaman
Mam 13 lat przygody z Canonem za sobą... 3 body, 6 szkieł, 3 lampy, 2 gripy - tej marki. Do teraz żadnych problemów... :D
Ale w najbliższym czasie muszę iść na Żytnią, bo 300D psuje mi karty - po kilkunastu zgraniach komputer przestaje je wdzieć (albo aparat na kablu).
Ale statystycznie - bez zarzutu :D
Ja kiedyś <rok temu> głupi byłem i do minolty lgnołem bo taka tania <ale wtedy 14 lat miałem> teraz proobuje to sprzedac i canona jak najszybciej kupic (chyba 50e-jak myślicie dobry wybór?)
50tki lubialy sie rozjezdzac, po prostu plastik w kilku czesciach zostawal, taki feler tego modelu,. zainwestowalbym w jakis w pelni pancerny model 8)
na analogu tak bardzo ni nie zalezy poniewaz kupuje 10d a anoalog bedzie sprzentem zapasowym