Chłop miał szczęście, pewnie lekka zmiana punktu nabicia lub szarpnięcie i już nigdy nie wystąpiłby na arenie (po takiej niespodziance pewnie nie prędko wróci...).
Wersja do druku
Chłop miał szczęście, pewnie lekka zmiana punktu nabicia lub szarpnięcie i już nigdy nie wystąpiłby na arenie (po takiej niespodziance pewnie nie prędko wróci...).
1. A to dlaczego? Święta krowa jakaś?
2. Dokładnie
3. O tak.
Oni robią dokładnie to samo. Nawet bardziej.
Na tej samej zasadzie - wara od krajów arabskich jeśli chodzi o traktowanie kobiet, od niektórych plemion afrykańskich jeśli chodzi o klitoridotomię i tak dalej i tym podobne...
:wink: na prezydenta Stanów kandydujesz :?: