Też wybrałbym 1000d z kitem 18-55IS.
Wersja do druku
Też wybrałbym 1000d z kitem 18-55IS.
Jak chcesz nowy na początek to kupuj zdecydowanie C 1000D + 18-55 IS. Jest w cenie jaką chcesz zapłacić.
Moim zdaniem jak kupowac Nikona to tylko i wylacznie od modelu D90 w gore. Nizsze modele (D3000, D60, D5000 itp.) nie mają silniczka autofokusowego, wiec nieuzyteczne jest do nich wiele obiektywow nikona (glownie stalogoniskowych), w tym np. nikkor 50 1.8, ktory jest prawdpodobnie w wiekszosci przypadkow pierwszym obiektywem (po kicie), ktory jest kupowany i daje duzo mozliwosci (bo jest dobry, jasny i bardzo tani, tak jak canon 50 1.8)
Dla mnie to jest zdecydowana przewaga Canona w tym segmencie aparatow, ze nie ma problemow z uzywaniem obiektywow, dlatego jak ktos mnie o to pyta to odradzam tansze niz D90 Nikony zdecydowanie!
1000d stanowczo odradzam, bo ma cienki system AF. Kupiłbym używane 450d z kitem lub nowsze body z serii xxxd. Natomiast jeśli znajomy nie chce kupować dodatkowo żadnych jasnych obiektywów - chociażby bardzo taniego C50mm/1.8 - to zastanowiłbym się nad serią G canona. Wiele osób kupuje lustrzankę, bo słyszało że dają lepszą jakość zdjęć. Nie potrafią jednak powiedzieć, w czym ta lepsza jakość się przejawia. Nawet jak już zobaczą zdjęcia;)
Jakiś czas temu stałem przed takim samym wyborem. Kupiłem 20d(900zł)+ 28-105 f.3.5-4.5 USM II (450zł). Lecz po jakimś czasie zmieniłem obiektyw na Sigme 17-70 (oczywiście droższą) bo brakowało mi szerokiego kąta.
Jak dla początkującego mogę smiało polecić taki zestaw!
20d ma swoje lata. Teraz bedziesz miał ciężko kupić coś w naprawde dobrym stanie,lecz warto próbować .
Kolego coś się zakręciłeś w pytaniu.Nie jest wstydem pytać na forum wstydem jest oszukiwać :) napisałeś że kolega Cię prosił a w 2 poście piszesz że nie mam obiektywów.Ja także polecam używkę 450d.
Miałem Nikona D40, którego mi skradziono. Zebrałem pieniądze - niewiele i stanąłem przed wyborem jeszcze raz. Po przeanalizowaniu wszystkiego stwierdziłem że nikona nie kupię niżej niż D90 na którego mnie nie stać. Wybrałem tak jak wiele osób poleca/polecało 450D. Póki co czekam na niego, ale to chyba dobry wybór. Z 20D/30D łatwo oszukać z przebiegiem a że aparat wytrzymały to nie wiedać po nim.
dzięki za pomoć, przekazałem wsio kumplowi. Ogólnie jest tak.
1 miejsce C 450D
2 miejsce C 1000D
3 miejsce N D300
i sądze ze jak kupi 450D to bedzie zadowolony. ja miałem na początku 400D i świetnie mi służył a dziś służy mojemu znajomemu któremu go sprzedałem :)
Ma się rozeznać i obmacać wyżej wspomiane modele :)
pozdr
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
@wojtek_j przepraszam za literówkę. Wybaczysz...??
Ja kupiłem 30D i jestem bardzo zadowolony. Wiem, że sprzęt trzaskał na ślubach, ale mnie to nie przeszkadza, jest w ładnym stanie, działa super, więc się niczym nie martwię i cieszę się że tak zrobiłem i na twoim miejscu też bym 30D kupił.
jak miał bym kupować dla siebie to kupił bym nową 50D bo z 7D nie wiele się różni. a przynajmiej tak wyczytałem. Mogę sie oczywiście mylić. a co od kumpla to jak kupi 450D to będzie zadowolony tak samo jak z 1000D...
Ogółem to o N d3000 proponowałbym zapomnieć.... nawet na spacery
jak już to tak jak koledzy pisali wyżej, świetnym wyborem na początek będzie C 450D z kitem IS. Mniejszy i [chyba] lżejszy od 30D.
30D nie ma czyszczenia matrycy-co dla początkującego może być to trochę denerwujące.