ja mam 200mm właśnie z 5dII i moim zdaniem przydaje sie na sluby czy do portretow. Jakosc obrazu i AF - ideał co do pozostałych obiektywow to nic o nich nie iwme
Wersja do druku
ja mam 200mm właśnie z 5dII i moim zdaniem przydaje sie na sluby czy do portretow. Jakosc obrazu i AF - ideał co do pozostałych obiektywow to nic o nich nie iwme
jeżeli masz i używasz 85, to rzeczywiście warto pomyśleć nad 200
no wlasnie 85tka jest super, ale czasem przydaje sie jednak cos dluzszego, nie tylko na slubach. w zime fotografowalem narciarzy na stokach i tam 200 z cropem byla czasem za krotka.
no coz, mam nadzieje, ze ktos tu uzywa Tamrona i Sigmy i niedlugo cos mi podpowie ;-)
Ale co tu podpowiadac? Takich tematów na forum już było kilka. Poszukaj.
Może rozważysz Tamron 28-300 ciemny, ale ma aż 300, kosztuje około 600 zł używany, ja czasami podpinam do swojej 5DMII, bidy nie ma, nie jest to L ani stałka, ale zakres ma konkret.
nie wiem ile waży 200, ale ja używam Sigmy 70-200 z 40d. Po kalibracji jest zarębiście. Ale czasem robię samolociki i skoki, ten obiektyw jest cieżki i po 2-3 godzinach zdecydowanie ręka boli. Autofocus jest bardzo szybki, porównywałem z Canonem 70-200 F4, to sigma jest szybsza....
A ile czasu trwała kalibracja jeśli można wiedzieć?
Z tyle co mi wiadomo z zeszłego systemu, to tak:
Tamron 70-200/2.8 ma wolny AF i w dodatku głośny, ale zarazem jest ostry od 2.8 - w większości przypadków.
Sigma 70-200/2.8 ma cichy i szybki AF, ale najczęściej trafia się egzemplarz który nie trafia w punkt.W dodatku na początku i tak musisz przymknąć do f=4. Dopiero jak to podkreśla sweetek kalibracja pomaga, ale czy autor wątku ma czas czekać na owy zabieg?
200l - nie znam, bo dopiero zaczynam. Powyższe obiektywy pamiętam ze swojego systemu.
nie będę polecał Ci 70-200lki - akurat jest za Tysiaki:P , bo może Ci rzeczywiście tej jasności brakować:?
Tamron-dobry egzemplarz-ostry z wolnym AF-em, który w kiepskim świetle lubi błądzić; z wymienionej trójki sprawia wrażenie najmniej solidnie wykonanego.
Sigma-najsłabsza optycznie-ostrością ustępuje zarówno tamronowi jak i canonowi, AF jest cichy i szybki, może być też celny-najlepiej kupować testując celność AF, bo jeśli wystąpią z tym problemy, to serwis miewa poważne problemy z kalibracją zoomów i wiążą się z tym dodatkowe koszty.
Canon-najlżejszy/dla mnie to zaleta/, ostry i ma najlepszy AF, zoom-nożny :-)
Do reportażu lepszy jest zoom, ale dobry AF jest moim zdaniem niezbędny/uparcie nasuwa się 70-200/2,8L :-)/. Do ślubów 200/2,8L może się przydać, ale chyba wtedy warto mieć drugie body :? Wydaje mi się, że "kompromisowym" rozwiązaniem byłby dobry egzemplarz sigmy z celnym AF-em.
Sam posiadam eLę, ale nie fotografuję ślubów :wink: