16-35l
24-70l
70-200l
Wersja do druku
16-35l
24-70l
70-200l
Żadnego z wymienionych w pierwszym poście nie nazwałbym reporterskim.
Stosuję 16-35
50/1,4
70-200
Swoją drogą, widziałem baaaardzo fajny fotoreportaż zrobiony EOS'em 30D z 17-40L. I moim zdaniem to jest najlepsze wyjście pod cropa, jeśli chodzi o reportaż. Małe, zwinne, szczelne, pancerne, ma dobry AF i dobrą jakość zdjęć, chyba, że przywali mu się 18 mpix matrycę ;)
http://fotoblogia.pl/2010/03/06/hait...w-piekle-cz-i/
Zresztą moim zdaniem lepiej wziąć nieco gorszy optycznie, a lepszy mechanicznie obiektyw, bo w przypadku fotoreportaży często jest w złych warunkach używany, więc sprzęt pokroju Tamrona mógłby nie wytrzymać. Pozdrawiam.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Ps. Na 40mm, przy typowo reportażowych zdjęciach, można spokojnie zrobić portret bez przerysowań, za to z zarysowanym tłem przy małym f.
A czy o 17-55/2,8 można powiedzieć że jest reporterski ?
Jeżeli reporterskie = takie co się spotyka u reporterów, to :
16-35L
24-70L
70-200L
no i telasy 300+
Koleżanka niedawno skomentowała w wątku na FB: "Na 50-tce 1.8 robiłam reporterkę dla celów rekrutacji do Wyborczej, w tym - sport :P Sama nie wiem jakim cudem te zdjęcia się sprzedały ;-) ale jak się chce to wszystkim można."
W gazecie różne rzeczy przechodzą. Ja na początku robiłem 350d + rozjechany kit i też byli zadowoleni. Wiele fot w gazetach lokalnych pochodzi z kompaktów i też nie ma płaczu.
Mówiąc "reporterów" miałem na myśli takich z lepszych gazet i agencji :D