Mysle ze ta wybitnoscia to pank nieco przesadzil, ale zaczekajmy az wymieni wybitnych ... potem zacznie sie wojna ;)
Wersja do druku
Mysle ze ta wybitnoscia to pank nieco przesadzil, ale zaczekajmy az wymieni wybitnych ... potem zacznie sie wojna ;)
Kalina, Adam Trzcionka, Błyskotliwi, White Smoke Studio, 5/4 wszyscy oni prowadzą warsztaty i spod ich ręki takich kwiatków jak wyżej nie widziałem.
nazywanie Kaliny wybitna to spore naduzycie ;) rozumiem ze zdjecia sie podobaja, ale do wybitnosci duzo brakuje - chyba ze o wybitnosci decyduje brak takich zdjec jak zamiescilem dla przykladu ;)
Niewiele widziałeś...
To jest Twoje subiektywne zdanie, moje, również subiektywne jest takie jak napisałem. Z resztą, wybitny, nie wybitny IMHO nieporównywalnie lepszy. Inna sprawa, czego człowiek działający na zupełnie innym rynku, rządzącym się innymi realiami może nauczyć fotografów pracujących w Polsce? Patrząc na agendę, połowa może zupełnie nie przystawać.
az sie wysililem - ostatni material Kaliny ..
http://www.kalina-studio.com/blog/2010/02_21/01.jpg
http://www.kalina-studio.com/blog/2010/02_21/19.jpg
http://www.kalina-studio.com/blog/2010/02_21/26.jpg
http://www.kalina-studio.com/blog/2010/02_21/38.jpg
poruszonych lub nieostrych fot (nie mylic z dynamicznymi) jest pare wiecej .. ale to nie watek o jej tworczosci ;)
a ze odbior jest czysto subiektywny - święta racja :)
Mam wrażenie, Czacha, że sam próbujesz wywołać wojnę którą prorokowałeś. Zestaw teraz te poruszone zdjęcia z panem z obciętą butonierką.
Obeciete, nieostre.. w sumie to jeden kwas i ta sama kicha. I wypieram sie rozkrecania wojny - poczulem sie sprowokowany przez to co napisales :) W sumie ja nie napisalem ze obcieta butonierka jest lepsza niz ruchańce*
No ale dobra, siedze cicho ... ;)
*"Ruchańce" - nowe oblicze twórczości fotograficznej propagowane przez Cezariusza Andrejczuka
Czy robienie zdjęć (poza marketingiem i może rozmową w innym języku) czymś się różni tam za oceanem, a u nas? Sądzę, że nie. Ok, realia są tam inne, ale kompozycja zdjęć, bokeh, łapanie chwil, warsztat, szkła, nawet aparaty są takie same. Chyba jednak ma trochę tego doświadczenia. Owszem nie znam osobiście tego Pana, nie wiem czy jest lepszy czy gorszy od Kaliny i innych fotografów. Ale ode mnie i od wielu z nas pewnie jest. Dlatego może na początek udam się do niego na szkolenie (jeśli się odbędzie). Osobiście wolałbym dołożyć kolejne 800 zł do 85 mm 1,8. To tak jakbyś spytał: Czego może nauczyć Michael Schumacher, przecież ma ferrari i ściga się na równiejszym asfalcie jak ten nasz... Co z tego że ma lata praktyki, w Polsce przegra z Kubicą czy tam innym itd i w ogóle jest bee.