Jak dla mnie ten wynalazek niewiele wnosi bo najbardziej w uchwycie 350D przeszkadza mi to ze jest zbyt maly w poziomie, nie w pionie
Wersja do druku
Jak dla mnie ten wynalazek niewiele wnosi bo najbardziej w uchwycie 350D przeszkadza mi to ze jest zbyt maly w poziomie, nie w pionie
Starczy gripa kupic a nie takie dziwolongi ;)
Zgadzam sie z przedmowcą.. A jak z takim uchwytem podpiąć aparat do statywu?Cytat:
Zamieszczone przez Błajo
IMHO daremne to strasznie...
No cos takiego by sie zdalo przy gripie do 350tki - podobny uchwyt widzialem przy gripie do olka jakiegos...
Taki grip co pogrubia caly chwyt ;) Ja tam do czasu kiedy nie biore kolegi 20D do reki nie narzekam na ergo 350D :)
a mi te zdjęcia nie chcą sie wyświetlić :roll:
Z tej całej dyskusji można wyciągnąć jeden prosty wniosek. Canon popsuł ten aparat. Włożył do niego doskonałą matrycę ale ergonomię popsuł. Dlaczego? No cóż, to już wszyscy wiedzą - żeby sie 20D nadal sprzedawał. Żeby się tylko nie przeliczył. Pojawia się coraz więcej ciekawych innych aparatów w których nic na siłę nie jest psute...
tez tak mysle.
mialem 350tke na jakies 2 tygodnie i taak samo to odbieram
ergonomia zepsuta na sile. i wcale nie tylko rozmiar tu boli
A ja od kiedy miałem 350ke w ręku to wcale nie żałuję że zakupiłem 20D.
Nikt chyba z resztą nie żałuje...