Tego Plusteka za 1200 zł (mozna dostac juz za 1000) zdecydowanie odradzam. W dzialaniu tragedia - problemy z zaszumieniem, dynamika itd. Sam sie poczatkowo napalilem, ale po testach zrezygnowalem.
Wersja do druku
Tego Plusteka za 1200 zł (mozna dostac juz za 1000) zdecydowanie odradzam. W dzialaniu tragedia - problemy z zaszumieniem, dynamika itd. Sam sie poczatkowo napalilem, ale po testach zrezygnowalem.
a ja widzialem różnicę między droższą kilkuletnią Minoltą a fotolabem i profesjonalną maszyną i też się przekonałem że ten Plustek to tylko namiastka, poważnie lepiej dać sobie spokój a za tego tysiaka kupić prezent dla rodziny pod choinkę - nowe szkło :mrgreen:
Prezent OD RODZINY! :lol:
"skanowanie negatywu" - akurat mnie ten temat także bardzo interesuje - i jak do tej pory nie było żadnej konkretnej odpowiedzi (nawet tutaj), jak to zrobić w przypadku takim, jak opisał to hoody (stąd chyba można założyć że wielu obecnych posiadaczy dSLR ma taki problem), czyli:
1. mam dwa kartony negatywów z poprzedniego analogowego lustra,
2. chcę je "przełożyć" i zachować w postaci elektronicznej w dobrej jakości,
3. mam już cyfrowe lustro,
4. nie dam do labu, bo szkoda kasy, jakość kiepska i .... fotki się nie nadają :mrgreen:
5. skanera nie kupię, bo wiem, że to jest jednorazowa akcja.
najsensowniej byłoby pożyczyć skaner i to wskanować, ale generalnie koledzy, też Silent, z którym ten manewr negocjuję od pół roku, skutecznie mnie do tego zniechęcają..... bo faktycznie, roboty z tym jest kupę, a efekty średnie (problemy z ostrością, rozdzielczością itp.) :cry:
dlatego myślę już o: (FotoLoader ukończony, może będzie czas na coś nowego :roll:)
zrobienie skanera do negatywu z cyfrowego lustra. 8-)
pomysł stary, nawet ja kiedyś już tu zadałem pytanie na ten temat, ale tak naprawdę nie było sensownej odpowiedzi.
anyway, powtarzam, czy myślicie, że to może mieć sens? czy ktoś to robił?
czasami w komisie albo na allegro można trafić takie stare mieszki do kopiowania slajdów, ale teraz nie widziałem, może źle szukam (jak to się nazywa??)
dlatego śmiem twierdzić, że mając dSLR 8Mpix, dobry obiektyw (choćby M42), pierścienie, trochę czarnej tektury, trochę białej, folię aluminiową, deseczkę i śrubę od statywu - można zrobić samodzielnie taki skaner :twisted:
jakieś tam próby każdy może zrobić "z ręki", wychodzi +/- ok, choć wciąż pozostaje jeden mały szczegół: jak sobie poradzić z odwracaniem kolorowych negatywów??? to, że suwaczki, to wiadomo, ale czy jest jakiś program, który to robi od razu dobrze, bez stylu ORWO? ;)
W pierwszym poscie z wątku który cytujesz odpowiedziałem, jak można sobie z tym poradzić wstępnie :>
tak, wiem, widziałem. custom WB to cenna informacja, mam zamiar to wypróbować przy najbliższej okazji, ale nadal pozostaje kwestia, czy ktoś to zrobił i czy gra jest warta świeczki?Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Sprawdzałem customWB i wyglądało przyzwoicie na początek. Drobne levelowanie jeszcze może być wskazane, zwłaszcza jeśli chodzi o kontrast.
brzmi optymistycznie. koniecznie muszę sprawdzić.Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
Ja moje negatywy fotografowałem cyfrą, mam w domu powiększalnik, po założeniu filmu odkręciłem obiektyw w powiększalniku, przekręciłem powiększalnik o 90 stopni i wtedy fotografowałem bezpośrednio podświetlony film (na obiektywie soczewka do makro)- filmy były czarno białe więc z kolorami nie bylo problemu :)
Pozdrawiam
JAk to wyszlo w porównaniu ze skanem?