Zależy Ci na dystorsjach czy na ok.180 stopniach po przekątnej? Pogodzisz się z ciemnymi rogami?Cytat:
Zamieszczone przez Pablo215
zdRAWki
Wersja do druku
Zależy Ci na dystorsjach czy na ok.180 stopniach po przekątnej? Pogodzisz się z ciemnymi rogami?Cytat:
Zamieszczone przez Pablo215
zdRAWki
Peleng 8mm to circular fisheye dla pełnej klatki.
Circular tzn. daje obraz 180* w postaci koła wpisanego w kadr.
Przy cropie 1.3 będzie mocna winieta w rogach a nie pełne koło.
Pozdrówka!
Zależy mi bardziej na załamaniach
Peleng 8mm w duecie z 50D zerknij TUTAJ.Cytat:
Zamieszczone przez Pablo215
Winieta na tych fotkach jest nieduża i jest zamaskowana przez ramkę.
Reszta fotek w wątku Peleng 8mm-Najładniejsze zdjęcia
Pooglądaj fotki z róznych szkiełek, może będzie ci łatwiej podjąć decyzję.
Na pewno łatwiej sobie na tej podstawie wyrobić jakiś tam pogląd.
Pozdrówka!
Tylko 50D ma crop 1.6 a w marku III jest 1.3 wiec troche inaczej to wygląda.
Dokładnie tak jak piszesz. Przy 1.3 będzie sporo większa,Cytat:
Zamieszczone przez Pablo215
natomiast na FF będzie to koło wpisane w kadr.
Zerknij TUTAJ a zobaczysz jak to wygląda, sątam przykłady z FF oraz z 1.3 crop.
Ale piszesz także, że bardziej zależy ci na krzywiznach/załamaniach.
Pozdrówka!
Myślę że najlepiej, najtaniej i najprzyzwoiciej będzie z Falconem 8mm. Na 1D3 powstaje fajna rameczka ale po "oskalpowaniu" jest... lepiej :D W sumie od czasów skalpu tego szkła, podpinałem tylko pod FF i daje PRAWIE circular fisheye. W wolnej chwili mogę rzucić sample z 1D3 + skalpowany falcon.
PS. Skalpowanie = obcięcie osłony.
Niom, słyszalem. Jak się ktoś nie boi "rżnąć" (znaczy ingerować, przerabiać)Cytat:
Zamieszczone przez yogi-bear
z ryzykiem że można coś uszkodzić... to jak najbardziej.
Falcon/Samyang 8mm to fajne fishe dla cropa 1.5, 1.6.
Jak możesz to zapodaj jakieś fotki, ciekaw jestem jak to wygląda przy cropie 1.3.
Pozdrówka!
yogi -a jak oskalpowałes falcona?? bo ja mam samyanga pod 1d mk 3 i sie zastanawim czy jest sens skalpować ile sie zyskuje bo widzac po foto to cześc "ramki" na foto to osłona a cześc konstrukcja obudowy której się nie da oskalpowac.
pokaz foto po skalpie.
nagor: Oskalpowałem go taką... szlifierką wielkości długopisu. Silnik napędza linkę w przewodzie, na końcu montuje się dowolne końcówki tnące. Co prawda nie miałem dobrej końcówki, ciąłem szeroką drucianą szczotką. Detale, na równo, papierem ściernym (każdą nierówność widać później na zdjęciu). Obyło się bez uszkodzeń, jedynie obsyfiłem cały pokój. :D
Sorry za temat zdjęć ale o tej godzinie nie stać mnie na nic więcej. :-)
1D3:
5D2: