Wersja do druku
No, no 1.2.. Zakładam, że obiektyw działa - co do body, to nie włącza się wcale? Nie ma tam większych blokad, wciśnij przycisk przekręć tyle ile się da a potem użyj nieco więcej siły? Jeśli wyjdzie, to przy odrobinie szczęścia obiektyw będzie nienaruszony, a za naprawę body nie powinieneś zapłacić dużo.
Body działa, oczywiście na wyświetlaczu BULB, wydaje mi się że uszkodziłem obiektyw, metalowe mocowanie krzywo z niego wychodzi.
Jesli obiektyw zle siedzi to BULB na wyswietlaczu moze byc wynikiem niekontaktowania stykow i to wywala jakies glupoty na ekranie. Ciekawe czy nie wbil sie do tylu i nie trzasnal dodatkowo w lustro?
Teoretycznie oslona powinna zamortyzowac upadek, ale skoro piszesz o tym ze mocowanie z niego krzywo wychodzi ...
Wrzuc jakas fotke jak to wyglada?
Łączę się w bólu.
Której firmy jest ten statyw? Ja kupiłem taniego Benro, ale siebie mógłbym na nim powiesić.
Nie wiem, jakieś chińskie gówno, dałem za niego coś koło stówy chyba. Uszkodzenia wyglądają tak:
Nie wygląda najlepiej... Jakieś krzywizny powyłaziły.
Pamiętam sytuację sprzed 2 lat. Dziewczyna podniosła mój plecak, w którym odpoczywał 70-200/2.8, a po chwili słyszałem jego odgłos na podłodze. Na szczęście plecak zamortyzował skutecznie uderzenie i L-ka nienaruszona funkcjonuje do dziś.
A co się stało z dziewczyną? :-D
Nienaruszona funkcjonuje do dziś ;).
ROTFL :D
pank, spróbowałbym we własnym zakresie chyba rozdzielić sprzęty. Zobacz czy jest możliwość rozkręcenia ich obudów w stanie połączonym. Jeżeli nie (nie mam pod ręką żeby rzucić okiem), serwis pewnie i tak użyje brute-force.
Nie wiem czy za dużo chlapnąłem tej coli, ale przeczytałem najpierw ze słyszałeś jej odgłos na podłodze ;)Cytat:
Zamieszczone przez simon83
No właśnie ;)Cytat:
A co się stało z dziewczyną?