Lampa zabije cała magię zdjęcia, atmosferę wiejącą z parkietu. Jest dobrze.
Wersja do druku
Lampa zabije cała magię zdjęcia, atmosferę wiejącą z parkietu. Jest dobrze.
Można uzyć dodatkowego światła nie zabijając wiejącej atmosfery :)
4,5,6 są dobre, reszta nieudana.
Ja uważam, że zdjęcia ze studniówki są świetne. I, moim zdaniem, plamy światła na twarzach jak najbardziej pasują, bo potęgują w ten sposób nastrój imprezowy. Na zdjęciach widać radość maturzystów z ich jedynej takiej imprezy. Ja bym chciała takie zdjęcia ze swojej studniówki mieć!
Na przykład na 1 i 7 potrzeba lampy. Nie rozumiem tych co uważają że nie należy używać lampy. Jak nie masz światła, to nawet ISO 1600, f/2.8 nie wystarczą, bo przecież nie dasz czasu na którym nie jesteś w stanie zatrzymać ruchu. Tak więc tylko lampa. Oczywiście dajesz ją w iTTL aby nie rozwalić atmosfery, ale jednak dajesz.
Na ISO 1600 i f/1,4 miałem tam czas 1/800, wystarczająco żeby zatrzymać ruch (nawet w sumie mogłem dodać +1EV ale widać pomiar zwariował z powodu kameruńskiego halogena na wprost) i na 01 rozmazania żadnego nie widać. To był pierwszy taniec, dyrektor z "najpopularniejszą/najodważniejszą" dziewczyną sami na parkiecie - wejdź na parkiet obok nich i zrób zdjęcie z lampą...
Na 07 fakt, nawet na ISO 3200 i f/1,8 miałem czas 1/40 ale niedoświetlony jakoś o 1EV. Więc tutaj masz rację było ciemno ale rozmazania nie ma, poprostu tak była oświetlona scena, zresztą w swiatłach laserów, z dymem użycie lampy nie ma sensu, zrobi się wata na całym planie, której nawet zwiększonym natężeniem czerni nie da się skorygować.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Tak od tylca strony, uzupełniłem Poloneza ;)
No to ja troszeczkę odmiennie powiem, totalnie mi te zdjęcia nie leżą. Porównując to do tego co ja dostałem ze studniówki to przepaść...
Nie wiem czemu nie lubisz lampy ? Spokojnie można robić takie zdjęcia na iso 800/1600 dowalając lampą od sufitu. 11, to dla mnie tragedia pół planu masz nieostrego... Nie wiem czemu powyciągałeś tak cienie na zdjęciu 05.
Jak chcesz to napisz na pw pokaże Ci co dał nam nasz fotograf. Sala ciemna jak jaskinia, doskonale wykorzystał światła które były na sali i sprzęt który miał (1d II N, 17-40, 550ex), cały czas cykał na lampie i powiem szczerze świetnie mu to wyszło.
Kwestia gustu może :)
W sensie jakim ? Technicznym czy estetyki ?
Słuchaj, jeśi chcesz merytorycznie podejść do krytyki to się najpierw zastanów i popatrz jak wyglądał sufit na tej sali. To fakt, ale zdjecie na f/5,6 z lampą wyszło tragicznie, cały środek jest jasny a ludzie poszatkowani cieniami. Innej możliwości doświetlenia nie było, dlatego zrobiłem na f/2,8 Nie wyciągałem :)
Chętnie, wyslij mi poprostu linka :)
Cieszę się że masz zdjecia z których jesteś zadowolony ;)