Kurczę, chciałabym żeby mój facet zastanawiał sie, czy nie kupić mi 5d mkII :D
A tak serio: jakieś 40/50d + obiektyw typu 18-50/55 na początek najlepiej ze stałym światłem. Jeżeli pasjonuje się potretem, to możesz dorzucić 50 lub 85/1.8
Jak dziewczę delikatne, to bierz 500d, bo przy 50d będzie narzekać, że ciężkie.
Mój podstawowy zestaw waży ok 1.5kg -- przestałam mieć zakwasy w ręce po ok pół roku.
Myślę, że nie głupie będzie nie kupowanie wszystkiego od razu, przejscie z kompakta na lustro nie jest od razu takie "wow", wszystko jest inne, raptem okazuje się, że potrzebna jest jakakolwiek wiedza i można się zniechęcić bez dobrego podejścia.
PS. Kup od razu jakieś książki w komplecie, najlepiej takie które nie mają w tytule "fotografia cyfrowa". Od siebie polecam serię "bez tajemnic" Petersona.