Canon 17-55/2.8 IS albo Tamron 17-50/2.8 (VC ewentualnie) - kupowanie obietywu 28-xx zamiast kita 18-55 to kiepski IMHO pomysł...
Wersja do druku
Canon 17-55/2.8 IS albo Tamron 17-50/2.8 (VC ewentualnie) - kupowanie obietywu 28-xx zamiast kita 18-55 to kiepski IMHO pomysł...
A może Canon 17-40mm f/4L? http://www.ceneo.pl/4733
Ja mam Tamrona i póki nie muszę robić zdjęć w słabym świetle jest ok, jak jest ciemno to gubi się potwornie.. Ostatnio na Fireshow latał po całym zakresie tam i z powrotem.
Wybór zawsze będzie trudny :P
To jeszcze jedno szybkie pytanie, odpowiedni filtr do mojego przyszłego obiektywu, bo do Kita to raczej nie ma sensu :)
Skoro już uzbierałeś tyle kasy to może warto by było dozbierać do 17 -55 2,8, ewentualnie rozejrzeć się za używanym lub jeżeli nie zależy Ci na świetle to faktycznie 17 - 40 lub 24 - 105. Do tego drugiego to dozbierać lub używany.
No zależy mi bardzo na świetle, ale do tego Tamrona wezmę wkrótce szeroki kąt. Tym bardziej, że przecież z kita też jeszcze można od czasu do czasu coś pstryknąć jeżeli przez rok udało mi się coś napstrykać to i teraz też się przyda :)
Dodam jeszcze że przypasował mi ten Tamron bo już go widzę podczas fotografowania strzelanin paintballowych ;) a to jedno z moich hobby
Przed nowym rokiem stałem przed tym samym wyborem i kupiłem tamrona 17-50 2.8 VC. Z obiektywu jestem mega zadowolony, super działa stabilizacja w porównaniu do KIT'a. Dużo lepsza ostrość już od f/2.8 naprawde polecam ;)
Miałem podobny dylemat, jednak po przeczytaniu testów, artykułów i w końcu przetestowaniu na "żywym organizmie" wybór padł na 24-105L IS USM. Dysponuje podobnym budżetem jak ty, zatem muszę dozbierać jeszcze troszkę do nówki (3150). W życiu nie zaryzykowałbym takiej gotówki dla obiektywów firm trzecich. Wiem o przeliczniku 1,6 ale jak masz w planach szeroką stałkę, podobnie jak Ja, to według mnie jeden z lepszych wyborów.
To polećcie mi jeszcze odpowiedni filtr. Oczywiście nie taki za 50 zł co szkłem nie można nazwać :)
O filtrach bardzo mało wiem, praktycznie wiedza zerowa :(