Ale pewny jesteś. Bo wiesz pewnie jakąś padnięta 430 dałoby sie znaleźć, nawet u nas na forum. Ale czy wymiana taka dałaby radę ?
Wersja do druku
Ale pewny jesteś. Bo wiesz pewnie jakąś padnięta 430 dałoby sie znaleźć, nawet u nas na forum. Ale czy wymiana taka dałaby radę ?
Nagrzewnica ? :| To w samochodzie. Jak juz to najblizsze temu slowu jest - przetwornica. A to element zdaje sie na plycie glownej, wiec wymiana palnika nic tu nie da.
Byc może - tak jak mówiłem dawno to było. Jakby ktoś był chetny na naprawę z chęcią zapłacę :)
Oddałem w końcu do CSI, całkowity koszt naprawy z przesyłką wyniósł mnie 425zł.
Naprawa dokonana ekspresem. Cyba trafiłem na "wymieniacza". ;) Zadowolony jestem bo załatwili moją sprawę szybko, ale jakby naprawa kosztowała 200zł to bym się nie obraził.
martyna_p: masz jeszcze tą lampkę? i czy palink jest na pewno sprawny :)
...może bym się pobawił w przeszczepianie :twisted: bo mi chyba przy mojej sztuce właśnie palnik gruchnął.
Witam.
Nie chcę zakładać nowego wątku, bo mi też padła 430EX.
Objawy: waliła pełną mocą na przedbłysku i w efekcie nie było błysku właściwego. Wymieniłem tranzystor sterujący na IRG4BC40UPBF i niestety nie pomogło, aczkolwiek jest zmiana, bo teraz dalej wali pełna mocą ale bez przedbłysku bo prześwietla aż miło.
Na manualu również nie da się ustawić mocy błysku.
Wie ktoś, co może być padnięte???