Skoro wbudowana e EOSa 30D lampka miała wytrzymać 100 tys. błysków, to zewnętrzna też przynajmniej tyle powinna dać radę.
http://www.bobatkins.com/photography..._review_3.html
Pytanie tylko, co się dzieje po przekroczeniu tego limitu?
Wersja do druku
Skoro wbudowana e EOSa 30D lampka miała wytrzymać 100 tys. błysków, to zewnętrzna też przynajmniej tyle powinna dać radę.
http://www.bobatkins.com/photography..._review_3.html
Pytanie tylko, co się dzieje po przekroczeniu tego limitu?
A mnie bardziej interesuje ile kosztuje wymiana "palnika" gdyby się spalił po upływie gwarancji, ewentualnie też elementów odblaskowych.To moja pierwsza lampa, stąd też chciałbym wiedzieć choć w przybliżeniu. Miał ktoś do czynienia z tym?
Gdzieś w ogólnym opisie lamp wyładowczych (chodzi o sam "palnik") przeczytałem że działają 10-40 tyś błysków. Może to starszy opis i trwałość jest już większa, a siła błysku pewnie ma duże znaczenie również. Przejmować się nie zamierzam, jak ktoś wymieniał "palniczek" na własny koszt to chętnie się dowiem kosztów. Jakby tak człowiek myślał ciągle na ile obliczone są IS-y, USM-y, lampy, akumulatory i inne rzeczy to by robił zdjęcia tylko od święta:-)
Pozdrawiam!
jak dla mnie to właśnie od tego zależy cena tych lamp, dlatego są takie drogie gdyż są wczesniej testowane i powinny gwarantować określone parametry. Jeśli palnik jest wadliwy od początku padnie przy < 10 000.
Oczywiscie to zalezy od warunków eksploatacji, wilgoć, szybkie zmiany temperatur i również wstrząsy.
Mamy szczescie jesli padnie nam na gwarancji... jesli nie to chyba min 300zł.
Mam swoją dwa lata ponad i działa ok. Używam sporadycznie raczej, chociaż zdążyła złapać porządne luzy na stópce. Widocznie ta stópka to pięta achillesowa 430EX ;)
to ciekawe, bo ja kupiłem lampę używaną i po kilku sesjach zacząłem odnosić wrażenie, że mi coraz szybciej połyka baterie, bo i czas ładowania się zwiększa.
Jak na początku mi ładowała po 3-4 sek tak teraz muszę czekać nawet 20 sek :/
dlatego mówię, że ssie mi baterie jak poje***. Na jedną imprezę potrzebuję przynajmniej 3 zestawów baterii. Wcześniej spokojnie mogłem robić po 300 zdjęć i nie było problemu - nawet z ładowaniem. Teraz 20 zdjęć i kończy się zabawa