Jeżeli kupować raz a dobrze to nic dodać ni ująć.
Wersja do druku
Z funduszami moze nie najlepiej, ale najpierw chcialbym miec w miare dobre szka abym mial sie z czym przesiasc na FF. 24mm moze i fajne ale jakos nie jestem nauczony robic stalkami.
To przyjdzie z czasem. Ja już jakoś nie jestem nauczony robić zoomami, a jeszcze pół roku temu...Teraz jak zapinam zumy to jakoś słabo jest. Choć 16-35 i 70-200/2,8 są wyjątkami. No i może 24-70 na 5d - też daje radę.
No wlasnie o zastosowanie chodzi.
Slubne przeciez?
Sam wymieniales w roznych kolejnosciach 17-40 i 16-35.
Mozna przechodzic przez te ww szkla, ale jak ksot chce swiatla a nie zooma to laduje na stalkach. A stalki tak nisko to rozsadnie i jasno tylko 24L. Jako uzupelnienie 15 2.8 - b.dobry pomysl.
Tak wiem. Ale teraz nie mogę się powstrzymać przed chęcią nie sprzedawania 35L:) Żeby tak mnie było stać na 15 24 35 50 85 i 135....:)A tak...mam tylko 4 z wymienionych:( Sorry za ot
Zdecydowanie celowałbym w 16-35mm II / miałem 2 sztuki 17-40 i na pełnej klacie były lekko mydlane zwłaszcza na długim końcu (nie wykluczam że pod rząd mogły mi się trafić dwie wadliwe sztuki), jednak 16-35 to zupełnie inna bajka, ostro już przy pierwszym podejściu no i światło też robi swoje. Niby to ledwie 2.8 ale jednak. Jeśli jednak nie zależy ci tak bardzo na uniwersalności i w pewnym sensie wygodzie jaką daje zoom, to pozostają ci stałki - jak piszą przedmówcy 24mm i 15mm:-D
16-35 II
+: bardzo dobra jakość obrazu środek
+: dobra jakość na brzegu (mowa o FF) wiadomo, że gorzej ale jak na taki szeroki kąt nie jest źle
+: (ważny): światło 2.8
+: 16 zamiast 17, niby nic, jednak czasem ważne
-: słabsze zachowanie na 35mm
-: filtry 82mm (dla mnie był to gorzki kielonek)
-: cena wyzsza o 2k
17-40
+: pierwsza lepsza z brzegu była ostra jak żyleta, ale skoro ludziska piszą , że jest różnie trzeba sprawdzić (16-35 tez się ponoc trafiają trefiejne, więc jest to juz jakaś smutna reguła)
+: równmiernie ostra w środku od f4
+: lekka mimo to fajnie zbudowana
+: bdb relacja jakość cena (cena nizsza o 2K)
+: filtry 77mm
-: gorsze światlo
-: 17 (vs 16) na szerokim
-: brzegi słabe (16 nokautuje tutaj), są naprawdę słabe
Wybór jak zawsze nalezy do wykładającego kasę.
Jesli chcesz rady (choć rady najlepiej wyrzucaj do kosza), jeśli szkło ma służyc do krajobrazu, chyba lepiej 17-40, lżej, filtry tańsze, i tak przymykasz więc argument 2.8 odpada, jesli reporterka 2.8 jest bardzo ważny, troszkę szerzej, równiejsza ostrość w kadrze (choć przy reporterce jakie tak naprawdę ma to znaczenie? - mam na mysli słabe brzegi w 17-40). Ogólnie 16-35 jest lepszym szkłem z kilku powodów, ale też droższym. Jeśli masz kasę kup 16-35, jeśli nie masz ciesz się z 17-40 - na pewno da dużo radochy.
Same mądre rzeczy napisałeś - zgadzam się w 99,9 procentach
,,Bardzo słabe brzegi'' 17-40 na FF wyglądają tak
http://img338.imageshack.us/gal.php?g=straz1.jpg
http://img510.imageshack.us/gal.php?g=pupb.jpg
ESPE - dzieki za wypowiedz, takie porowniania sa najlepsze.
Z wyborem i sprawdzeniem szkla takiego w sklepie jest problem bo w kazdym (trojmiasto) jest raczej tylko na zamowinie i kupuje sie raczej to co przyszlo a nie ma przebierania z 2-3 sztuk. na 16-35 penie jeszcze troche bede musial zbierac.
Bardzo czesto uzywam sigmy 10-20 gdzie przy cropie jest 16mm w przeliczeniu i bardzo mi odpowiadaja te konty.
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
Dzieki za fotki - ma ktos moze jakies przykladowe foty z 16-35