Richie: rownolegle. Byloby super :)
Arrow: pierwsza wersja też jest super.
Pytanie czy lubisz stalki i czy potrzebna Ci różnica między 2.8 a 1.4
Zoom ma swoje plusy. No i 16mm a 24 to też sporo. Szczególnie na ff.
Wersja do druku
Himiemu podszedł, ale niestety zarwałem nad miarę domowy budżet. Szkło nie powinno (dla dobra rodzinnej harmonii) pozostawać moją własnością:) Co do wniosków. Optycznie duuuużo lepiej niż w mkI. Ostre od 2,8, szybkie i bardzo celne. Ja mam jakiś sentyment do 17-40 jednak:) Dobre pod światło, góruje nad wersją pierwszą. Jest odczuwalnie większy niż 17-40, ale to drobiazg. Czy wart wydawania 5-6 koła? Nie wiem. Ja pogodzę się z myślą powrotu do 17-40 (jeśli znajdę kupca), ale posiadanie 2,8 zwłaszcza w repo i ślubach to kolosalny komfort.
Mam 17-40 jednak gdybym posiadał fundusze na 16-35 bez zastanowienia dokonałbym zmiany.
Jeśli cena nie stanowi problemu to zdecydowanie 16-35L II.
Wierz mi- zamiana 17-40 na wersję 1 16-35 jest krokiem nie do końca rozsądnym. Co do wersji II - światło jest nie do przecenienia. MKII wyeliminował wady ,,jedynki''. Jest szerszy, ale krótszy od 17-40. Ma lepsze, ale nie znaczy to, że bardzo dobre rogi. Jego słabszą ogniskową jest 35, ale mam 35L więc mi to obojętne. Nie mam wielkiego ciśnienia na sprzedaż. Jak zostanie - znaczy tak miało być:)Płakał nie będę:)
Ale te rogi chyba nie są gorsze niż 17-40/4L:?::roll:
wlasnie to himi chcialem uslyszec, dzieki Tobie i pozostałym osobom za rady :)
ja mialem 17-40L ale jednak to za ciemne szklo. wybralbym napewno 16-35 II L jesli mialbym tyle kasy. jednak zamiast 17-40 i 16-35 wolalem 35L.
jesli musisz miec ponizej 20 mm z jednego konca i chcesz robic sluby to napewno rozsadniej bedzie 16-35 II L bo 2.8. jesli jednak chcesz tak profilaktycznie miec zooma ale nie koniecznie to zdecydowanie 24 II L lub 35L ze swiatlami 1.4 ! nie do pokonania !!!