Oczywiscie, ale sam zauwazyles ze cos nie tak :) Chcieli to maja :) Nic na sile...
Jedno co mi przyszlo do glowy, to chyba ona nie chciala byc rozpoznawalna na tych zdjeciach :) Hmmm Ale w "psycholożkę" się bawic nie bede :)
Wersja do druku
ExploRa i vitez w zasadzie wyczerpali temat. Jak by nie była to sesja narzeczeńska tylko jakaś inna to może nie byłoby tak do końca źle. Ale oni wyglądają jak by do zdjęć pozowali za karę. Stąd mi się przypomniał ten stary dowcip. Gość chciał pół tabletki bo chciał żonę tylko pocałować.
Cóż uczuć to mało i wiem jak trudno czasem pokazać uczucia to sam często oczekując szczerości spróbuję zreferować te oto obrazki po przez swoją analizę może będzie pomocna...
1-Światło ciepłe ciekawe nie pasuję mi cięcie kolan, może delikatnie z góry?
2-poprawne
3-brak ostrości
4-wydaje mi się poprawne jedynie dziurki modela wyeksponowane troszkę nie fortunnie
5-próba czegoś innego to dobrze, ale słup wyrastający z głowy modelki....
Ponadto uważam, że to Ty, jako fotograf możesz troszeczkę narzucać swoją koncepcję, mam na myśli okulary, ostatnio miałem taki problem z dziewczyną, która nie chciała rozwianych włosów zrobiłem kilka takich jak chciała przylizanych, następnie poprosiłem o wiaterek...Zgadnij, które foty wybrała ...pozdrawiam i powodzenia
Rzeczywiscie pierwsze co sie rzuca w oczy to te okulary , wedlug mnie tez zdecydowanie zbedne i sporo traca zdjecia ;]