W 40D/50D jest to banalne, nie wymaga rozkręcania aparatu (odhaczasz zaczep i samo wychodzi).
Wersja do druku
polecam matówkę z klinami ale jak masz jasne obiektywy. taki f2.8 nie mniej. a jak masz stałkę f1.4 no to jest bosko. a jak byś tak kita podpiął ciemnego to już nic nie widać, kliny i rastry szybko ciemnieją.