-
Ile osób tyle opinii. Prawda taka, musisz dobrać pod siebie i zastanowić się co jest dla Ciebie ważne. Czy waga obiektywu jest istotna ( SIGMA jest dużo cięższa w porównaniu do CANON f4 bez IS), czy bardziej zależy ci na jasności, celności AFa, ale najważniejsza jest cena, generalnie większość osób sięga do SIGM czy Tamronów ze względów finansowych. Każdy obiektyw jest tak dobry jak dobry jest fotograf który się nim posługuje.
-
Dlatego póki co może rozważ tandem 50/1,4+85/1,8, 50/1,4+100/2, a może 28/1,8 +85/100. Wszystkie z usm (50 ma micro). Ale obiektywy szybki a przy tym lekkie i nie straszą.
Powiem szczerze przymierzałem się do sigmy jak w temacie i jakbym miał latać za maluchami z takim klockiem to ja cie nie mogę. Przypnij 2 kg mąki do body w jakiejś tubie i polataj i ponoś godzinę.Zobaczysz jak z ręczną stabilizacją i kadrowaniem.
Daję ci słowo, że z 28 / 35 czy 50 jak przypniesz będziesz mega zadowolony. a 85/100 też klasa sama w sobie.
Chyba że weźmiesz lżejszą 70-200/4 ale tu światła brak a dzieciaki w warunkach domowych przy słabszym świetle nie chcą wyjść nieporuszone przy 1/30 więc ze stabilizacji lipa.
Weź coś krótkiego (20-50) i średniego(85-100) a nie pożałujesz.
-
Mimo ze swiatla brak radze C. 70-200/4 i robic zdjecia w plenerze, dzieciakom to wyjdzie na zdrowie a przy okazji fotografujacemu tez. Obiektyw ten w takich warunkach nie zawodzi.
-
Zainteresuj sie uzywanymi Canon 70-210 f/3.5-4.5.
To poprzednik 70-200 co widac rowniez po cenie. Najjasniejszy z taniej konkurencji. Porownaj z sigma 18-200. Na dlugim koncu ma 5.6 a tu jest 4.5. Przy 70mm nawet jasniejszy od 70-200 f/4. Poza tym lzejszy i mniejszy.
Chyba, ze chcialbys sie chwalic obiektywem na miescie.
-
Trzymając się tematu wątku, to tylko: Canon EF 70-200mm f/2.8 L IS USM :wink: A tak na poważnie, to może zacytuję co napisał muflon w jednym z wątków: Jesli chcesz zadac takie pytanie, to kup najtajszy mozliwy obiektyw jaki tylko znajdziesz I chyba jest to najbardziej rozsądna porada :!:
Od siebie dodam, że proponuję wybierać w Canonie a nie w innych firmach - masz gwarancję kompatybilności body z szkłem.
-
kilka testów zrobionych - prócz wagi nie mam co zarzucić swojemu modelowi (oprócz mega mega wagi) :P
od dziś jestem szczęśliwym posiadaczem sigmy 70-200 2.8 apo hsm.
-
Miałem sigmę w reku 10 minut i nie wiem jak można z czymś tak ciężkim chodzić. Na 2,8 mydło, Af sympatyczny ale do 70-200 F4 mu daleko. Mam od miesiąca elkę i żadko zdarza się żeby nie trafiła w poruszający się obiekt. Robię zdjęcia w plenerze i nigdy nie potrzebowałem IS.
-
Porównywałem AF z Sigmy z AF F4 (bez IS) - Sigma zwyciężyła. Nie wiem, może mam jakiś udany egzemplarz (chociaż to drugi, bo pierwszy był do bani), ale oprócz udanego AF'a, mam też ostry obrazek (oprócz oczywiście 200/2.8, bo tu istotnie jest lekkie mydełko, ale do portretów w sam raz ;) ).
@Manaj - witaj w klubie Sigmalux'ów 70-200 :)
-
Decyzja zapadła, będzie to Canon 70-200 f/4 L USM. Pozostaje jeszcze kwestia czy brać sporo droższy IS czy brać wersję bez IS.
Proszę o informację w jakich szczególnie sytuacjach przydaje się IS ? Chcę wiedzieć kiedy będę miał pożytek z IS. Nie chce mieć sytuacji takiej, że dziś kupię wersję bez IS a potem okaże się że najbardziej brakuje mi właśnie IS, lub odwrotnie .. kupię wersję z IS a potem włączę to raz czy dwa razy...
Co decyduje o tym czy włączacie stabilizację ? Jest tam jeden czy dwa tryby stabilizacji ?
-
IS się przyda do robionia statecznych ujęć z ręki. czy jest przydatny? BARDZO. szczególnie przy długich szkłach, gdzie latają ręce, bo skraca czasy, czasem decyduje to o poruszeniu lub nie zdjęcia. ale do dynamicznych ujęć czyli np. do sportu lub biegających dzieci się nie używa, bo niweluje on ruchy Twojej ręki, a nie obiektów które fotografujesz - takiego cuda jeszcze nie wymyślono :D
czy warto kupić wersje z ISem - imho tak. bo zyskujesz nie tylko stabilizacje, ale także najnowszą konstrukcję, bo obiektyw stosunkowo świeży, uszczelnienia, które się przydają, i wg. testów szkło jest ostre jak brzytwa od pełnej dziury.
pożytku z nowego szkła życzę ;)