porteret na 400D to masz 50 1.4 (efektywnie 80mm) ma jedną przewagę że zawsze możesz podjeść bliżej...a wadę nie rysuje tak ładnie jak 85 1.8 :-) (85 na cropie daje ci 136mm zyli ciasny portret)
Wersja do druku
porteret na 400D to masz 50 1.4 (efektywnie 80mm) ma jedną przewagę że zawsze możesz podjeść bliżej...a wadę nie rysuje tak ładnie jak 85 1.8 :-) (85 na cropie daje ci 136mm zyli ciasny portret)
Kolejny z banem na Google?
http://myphotosign.com/szukaj.php Polecam.
Tjaa... nie upraszczajmy, bo koledzy niekumaci przeczytają i będą powielać mity...
Ogniskowa się nie zmienia, zmienia się tylko kąt widzenia. Niestety odwzorowanie pozostaje to samo, dlatego z 50 nie można podejść za blisko(aby np. wykonać kadr samej twarzy), bo nam zniekształci Twarz modelki/modela... tzn. powiększy nos, czy bliższy policzek... W małym obrazku przyjęło się, że portretowe szkło to zakres ~70mm~135mm...
CO NIE ZNACZY ŻE PORTRETU NIE MOŻNA ZROBIĆ FISZAJEM czy SUPERTELE...
Canon`a 17-85mm odrzuciłbym już na samym początku . Dyskwalifikuje go światło.
Jak do portretów to polecam Canon`a 50mm 1.8 (dobrą używke kupisz za 350 zł) .
Widzę że autor tematu myśli tez o obiektywie makro , mogę polecić Sigme 70-300mm APO . Nie ma cudów ale na początek powinno wystarczyc ;) (używane ok.550zł )
Także 350zł + 550zł + ew. przesyłki = ok.950 zł .
Podsuwowujac do twoich przeznaczonych 1200zł kupisz portertówke i obiektyw do makro ;)
sigma 30/1,4 ;) fajna do portretu
tak i dokłądnie o kącie widzenia mówie. 50 na Cropie to odpowiednik 80mm na FF. nie mam takowego probelmu. Miałęm w reu 50 i 85 i nie widze róznicy o jakije mówisz. Sama 85 jest lepsza według mnie. ale to co mówisz zdaży sie w jednym wypadku... jak stanie bardzo bardzo blisko.
200mm na cropie do portretu jak znalazł :PP
to da Ci tak płaski obrazek że sylikon mu nie pomoże :D
autorze wątku, najlepiej 85 1.4 samyanga
Wiesz co-jak mam robić portret swoją 50-tką to podpinam pentacona 300mm-bo daje zajebiaszczy bokeh...a to czy płaska fotka...hmmm