-
Hej! Miałem coś takiego. RAWy wyglądały tak samo, tylko w Adobe Bridge / CS3. Jednak to nie była wina programów Adobe'a a sprzętu, konkretniej pamięci... Podczas kopiowania RAWów, co któryś plik ulegał uszkodzeniu, a zaczęło się tak dziać po dołożeniu drugiej kości (Goodram). Oddzielnie działała ok, ale najwyraźniej gryzła się z drugą kością (Kingston). Zmieniłem na Kingstona i wszystko wróciło do normy.
-
Zapewne masz kartę PQI lub inną taniochę. sprwdz wątek http://canon-board.info/showthread.php?t=35654 bo o tym już było.
Ze swojej strony dodam że pomaga kulku krotne sformatownaie karty z menu aparatu raz za razem. lub gruntowne formatowanie przy po kazdym zrzucie. Z tego ci się dowiedziałem to są takie cyfrowe artefakty, związane z ponownym zapisem danych w klastrach w których wcześniej było zapisane co innego. jak się przyjżysz dostrzeżesz fragmenty innych zdjęć.
Formatowanie musisz wykonywac po kazdym zrzuceniu zdjęć na kompa. i nie gwarantuje to pełnej pewności. POzdrawiam.