Wszystko zależy co dla kogo znaczy słowo "optymalny"
Wersja do druku
Wszystko zależy co dla kogo znaczy słowo "optymalny"
Jak ktoś ma na myśli największą wydajność, to chyba raczej napisze "najszybszy", ale może się mylę.
Ja np. nie robię seriami w RAW (seria u mnie to 2-4 klatki), więc wydajność Extreme III mi w zupełności wystarczy.
BTW: Bawiąc się w Viteza, http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=optymalny podaje:
optymalny «najlepszy z możliwych w jakichś warunkach»
:-)
Dziękuję za porady. W sumie dokonałem pewnego kompromisu: Kingston 133x 16GB + Pretec 233x 32GB. Pierwsza tania i pojemna, druga szybka (wystarczająco jak dla mnie) i ekonomicznie uzasadniona. Co prawda sprzedawcy "marudzili" na plastikowe Preteci 4GB, ale o metalowej 32GB wypowiadali się już w superlatywach. Zobaczymy jak się sprawdzą na majówce w rzeczywistych warunkach.
i? :)
Do filmow to mi ULTRA II spokojnie wystarcza, natomiast jesli chodzi o karty PRETEC i filmy to moja karta nie działała z filmami - kupiłem 32 GB, zdjęcia dało się robić ale filmików nie chciała odtwarzać, oddałem do serwisu i zwrócili mi kasę, po czym dołożyłem 20 zł i kupiłem 16 GB sandisk extreme III i zero problemów. Także jeśli chodzi o karty PRETEC to już więcej ich nie kupię - loteria.
właśnie zainwestowałem w dwie 8gb sandisk ultra 30mb/s (x200) bo są tanie na all (119/szt). Czaiłem się na PQI 16gb x233, ale zdecydowałem się na dwie 8 w dobrej cenie :)
A jak wrazenia z uzytkowania tych Sandiskow? Jak szybko zapycha sie bufor przy RAW'ach?
Na Extreme III 30MB/s mam problemy przy filmach - dziś zareklamowałem karte, zobaczymy.
Na nowych Extreme 60MB/s - wszystko działa bardzo dobrze. Przy rawach odczuwa sie szybsze zrzucanie względem Extreme III 30MB/s.