witam
jako ze na nowa sesje czasu brak to w wolnych chwilach testuje nowe metody psucia. Jak myslicie ma to sens?
8)
9)
pozdrawiam
Wersja do druku
witam
jako ze na nowa sesje czasu brak to w wolnych chwilach testuje nowe metody psucia. Jak myslicie ma to sens?
8)
9)
pozdrawiam
8 wygląda strasznie, ta czerwień w ogóle mi nie pasuje.. za to ostatnie bardzo fajnie zrobione :)
hehe no coz ja tam jak bym Hani nie sfocil to i tak obiektywny nie bede.
moze takie cos bedzie lepsze?
10)
i cos nowego:
11)
pozdrawiam i jak zwykle prosze o komentarze szczegolnie te z informacjami jak mozna by bylo cos poprawic/na co nastepnym razem zwrocic wieksza uwage, itp.
11 na twarzy poprawiłbyś doświetlając światłem odbitym od blendy po twej lewicy ;)
teraz lepiej?
czy efekt blendy to jednak nie takie proste rozjasnienie i plastycznie byloby lepiej jej uzyc niz psuc fotke...
12)
a tu Ola:
13)
pozdrawiam
no właśnie to nie jest proste do zrobienia...z jednej strony chciałoby się uchwycić te promienie słońca i to światło, które sprawia, że zdjęcie robi się plastyczne a z drugiej strony różnica pomiędzy miejscami oświetlonymi i ciemnymi robi się duża... może za radą Paenki przyblendować ale na tyle delikatnie żeby trochę zmniejszyć różnicę a nie zniwelować jej całkiem?:)
taaaaa
w tym rzecz ze bez problemu moge w mniejszym stopniu rozjasnic cienie. To tylko kwestia wyczucia, a tego niestety nie czuje. Da sie tego nauczyc? zrozumiec? ehhhhh
efekt posredni :)
14)