Sory...sic!
Wersja do druku
Paenka - ???
jakby co- "raczej" to nie znaczy " zawsze" .. ciężko jest jednak zapełnić resztę kadru czymś sensownym, prawda?
Raczej tak, Jak by było inaczej nie brali by kasy za wstęp do kina.
Nie mówię, że nie... może i łatwiej ale niekoniecznie lepiej no i jednak z takimi radami to bym się powstrzymywała... z różnorakich powodów. Trochę hmm...zdziwko mnie chapnęło :D jak przeczytałam ją bo co jak co ale to nie jest reguła ani żadna zasada...a tak zabrzmiało.
hmm... dziękuję za dyskusję
fakt jakoś zapomniałem o pionowych kadrach :(
Mam małe pytanko do zdjęcia 1 co w nim nie tak bo to z niego najbardziej jestem zadowolony..... czy za bardzo prawa strona ucięta, nie ma efektu "podążenia wzroku dalej" nie wiem jak się wysłowić bardziej zrozumiale :)
Popracuję...
Ja tam chyba wolę oryginał ( ale w sumie też jestem w pracy ) Czarno- białe to tylko nazwa potoczna jakiś odcień powinien być na przykład niebiesko -biały w czarno- białym.
To, co pokazałem nie jest "moją wersją" tej fotografii. Wstawiając tę przeróbkę chciałem tylko i wyłącznie zilustrować, co mam na myśli w uwagach do zdjęcia. Po prostu w oryginale czubek głowy wygląda na obcięty zupełnie przypadkowo. Ponadto brakuje czerni a bieli nie brakuje tylko z powodu dużej przepalonej plamy w PG rogu. Dlatego wydaje mi się, że zdjęcie powinno być zdecydowanie bardziej kontrastowe.
Kolaj co do koloru nie ma dwóch zdań. Czerń którą pokazałeś jest o wiele lepsza niż moja szarość.
Tylko mam pytanie co do ucięcia głowy.... gdzieś czytałem że nie powinno się ścinać czoła, czy ten zabieg, który tu przedstawiłeś jest jeszcze dopuszczalny???? i tolerowany.
Dziękuję za odpowiedź, a nawet zobrazowanie jej :)