gonzo44: chodzi o skraplanie się pary wodnej. Zarówno na soczekawch, jak i elektronice.
Generalnie - lepiej być zapobiegliwym. :)
Wersja do druku
gonzo44: chodzi o skraplanie się pary wodnej. Zarówno na soczekawch, jak i elektronice.
Generalnie - lepiej być zapobiegliwym. :)
Echhh, tyle pisalem i nic. Po wejsciu do cieplego woda sie nie skrapla na elektronice. Skrapla sie po wyjsciu na zimne! Wszystko jest w tamtym watku.
:?
Z jakiej racji? Niby dlaczego?
Przeciez w drugim poscie jest link, w ktorym wszystko tlumaczylem :/
Właśnie po wejściu DO ciepłego woda się skrapla ;) Noszę okulary i wiem jak to jest w zimie uciążliwe gdy wchodzi się z zimna do ciepłego pomieszczenia (szczególnie gdy jest duża wilgoć w powietrzu w tym pomieszczeniu).
Tom_s, wysil sie i przeczytaj ten link co podesłałem. :roll:
Ano fakt... Trzeba sie bylo wysilic... :mrgreen:
Obstawiam, ze powietrza w aparacie jest tak malo, poza tym wiekszosc elektroniki obecnie jest niezle izolowana, ze nie ma powodow do zawracania sobie gitary ta znikoma iloscia pary jaka ewentualnie moze gdzies tam sie osadzic po wyniesieniu body na mroz.
A nawet jak sie cos skropli... Najwiekszy bol jesli bedzie to na optyce...
Co innego wejscie do cieplego pomieszczenia z zimnym szklem... Tutaj ilosc powietrza jest praktycznie nielimitowana, wiec skroplenie bedzie bardzo wyrazne.
a ja myslalem...nie, dzisiaj bede mily :mrgreen:Cytat:
Zamieszczone przez adamek
Ta woda co sie skrapla to wlasciwie destylowana jest, mysle ze duzo wieksze niebezpieczenstwo sprawilaby woda ktora by zamarzla wewnatrz aparatu po wyniesieniu go na ostry mroz. Wiem ze wiele by jej nie bylo, ale...
Właśnie. Co szkodzi czysta woda na zewnątrz aparatu? Przecież jak jest dekielek, to na nim predzej osiądzie niz na szkle.
A po co kupowac te zelki ? Pojdz do jakiegos sklepu gdzie sprzedaja elektronike (komputery, instrumenty muzyczne, aparaty), oni to wywalaja do kosza bo maja tego strasznie duzo. Ja dostalem caly worek tych woreczkow...Cytat:
Zamieszczone przez thorin