Wbrew pozorom z kotem jest latwiej, bo pies gdy widzi aparat zaczyna sie baaardzo cieszyc i rzuca sie w ramiona:)
Wersja do druku
Wbrew pozorom z kotem jest latwiej, bo pies gdy widzi aparat zaczyna sie baaardzo cieszyc i rzuca sie w ramiona:)
Oryginał jest najlepszy. Kadrując, wpisujesz się w jakis schemat pseudopoprawności i banał. Zdjęcie ma w sobie coś bardzo oryginalnego właśnie ze względu na brak proporcji, bałagan. Jeśli poprzycinasz, nie zostanie z tego nic - tylko piesek i kotek... (takich zdjęć są miliony). Nie chodzi o szukanie oryginalności na siłę, ale o niebanalne postrzeganie świata, który przecież sam w sobie jest mocno pokraczny.
Tak trzymać, pozdrawiam,
I.
Kapitalne zwierzaczki :D
Jak dla mnie może być tak jak jest
inwentarz skłania się do lewej strony
czyli ciemnej - nocy i objęć Morfeusza :P
Droga Ewo:))) ja rozumiem, że miłość do zwierząt przesłoniła Ci fakt że na zdjęciu jest też kanapa z poduszkami:))) i poducha po prawej stronie wprowadza tyle niepokoju, że piesek i kotek razem wzięci ledwo to równoważą. poza tym jest jeszcze kawał czerwonej ściany, która z kolei kolorystycznie daje po oczach, więc Twoja uwaga, że błąd bo sobie poprowadziłaś przekątną jest co najmniej dyskusyjna:)))
a pisząc "stąd" to jakie miejsce miałaś na myśli?:)))
Błędem natomiast jest twierdzenie, że skoro świat jest zabałaganiony to zdjęcia też takie mają być, bo będą świadczyły o osobowości i nonkonformizmie autora. Istnieje takie pojęcie jak estetyka i nawet bałagan powinien poddać się jej regułom i jeśli już jest to ma być po coś a nie tylko po to żeby był. Pół obrazka i pół lampy to bałagan po nic. To nawet nie jest bałagan to są "śmieci".:)
Olala! Nic nie znacząca poduszka jako równoważnik dwóch bohaterów zdjęcia! :mrgreen:
Jak się na niej razem położąCytat:
że piesek i kotek razem wzięci ledwo to równoważą.
No dyskutujemy! rzadko kompozycja wywołuje taka dyskusję, jak ten piesek z kotkiem.Cytat:
poza tym jest jeszcze kawał czerwonej ściany, która z kolei kolorystycznie daje po oczach, więc Twoja uwaga, że błąd bo sobie poprowadziłaś przekątną jest co najmniej dyskusyjna:)))
Jak to jakie? Olsztyn oczywiście :mrgreen:Cytat:
a pisząc "stąd" to jakie miejsce miałaś na myśli?:)))
i w tym jest problem... to nie są żadni bohaterowie...to są ELEMENTY zdjęcia tak jak poduszka:) i ściana:) i tak należy ich traktować skoro mówimy o jakichś podziałach i przekątnych. I to, że poduszka to martwy przedmiot nie ma najmniejszego znaczenia. Jest na zdjęciu...tak samo jak kot i pies:) Chyba że jest to album rodzinny:))
A nie czytał Artysta Adso o tym, że elementy zdjęcia ważą nie tylko jako kształty, kolory i walory, ale także merytorycznie? I nie wie, że każde zdjęcie ma bohatera lub bohaterów? Nawet architektoniczne? Więc ten bohater ma być na zdjęciu najważniejszy, a nie jakaś tam poduszka, na której bohater co najwyżej może spocząć :mrgreen:
No chyba że zdjęcie będzie o poduszce... ale nie jest.