Nie pozostaje nic innego, jak poprosić Cichego o porównanie Zeissa z 85/f1.8...
Wersja do druku
Nie pozostaje nic innego, jak poprosić Cichego o porównanie Zeissa z 85/f1.8...
Nie widzę sensu, bliżej biorąc pod uwagę parametry Zeissowi do Lki niż do 1.8 USM. Jak już napisałem, ostrość zarówno w Zeiss jak 85 1.8 będzie porównywalna na pełnej dziurze, winietka i aberracje również. Jeśli komuś robi różnicę 1.4 czy 1.8 - to warto wziąć ZE pod uwagę.
Przeoczyłem ;)
W średnim formacie zatem sami onaniści :)
ja nie widze problemu. dajcie mi dobra, jasna matowke z klinem, wypasione mechanicznie szerokokatne szkla manualne i bede sie cieszyl jak maly mis. w dlugim koncu wole porzadny USM, ale ponizej 70mm bez najmniejszych problemow moge uzywac MF. drzewko mi z kadru nie ucieknie zanim nastawie ostrosc ;)
Ta stałka, to typowa portretówka. Spokojnie MF da radę, choć oczywiście dobry AF jest wygodniejszy.
akustyk: Obczaj Distagona 21mm. Z bagnetem EF da (podobnie jak ten planar) potwierdzenie ostrości na matówce :D
ja pisalem hipotetycznie ;) w stalki z MF, poza szklem macro, nie wejde, bo mam za maly plecak, zeby to wszystko targac i mi szkoda wlasnych plecow :) z wiekiem czlowiek zaczyna jednak myslec o wlasnej wygodzie i o tym, ze dzien biegania po Paryzu/Brugii/... nie jest wart 3 dni polamanych plecow, jesli nie jest to nieodzowne ;)
Ja dźwigam o połowę cieższą Lkę i żyję ;)
kazdemu wedle gustu. ja po zapakowaniu plecaka i podwieszeniu do niego statywu mam z 10kg. to gorna granica tego, co jestem w stanie nosic przez pelen dzien na plecach, zwlaszcza jak przychodzi mi jeszcze do kompletu dzwigajac na rekach albo "na barana" swoja 3-letnia kulke rozowosci...
juz kiedys mialem plecak na sume 13kg i na podejsciu pod Soszow podjeta zostala decyzja, ze duza czesc sprzetu w srodku pojdzie sie kochac ;)