Tak tytułem uzupełnienia: te mazy powyżej to moja zabawa w PS, nic ponadto :-)
Poniżej parę przykładów zdjęć "klasycznych" :-)
1.
2.
3.
4.
Reszta na: www.brzozowscy.pl/foto-slub-askagrzesiek.html
Pozdrawiam
Wersja do druku
Tak tytułem uzupełnienia: te mazy powyżej to moja zabawa w PS, nic ponadto :-)
Poniżej parę przykładów zdjęć "klasycznych" :-)
1.
2.
3.
4.
Reszta na: www.brzozowscy.pl/foto-slub-askagrzesiek.html
Pozdrawiam
hmmm...żeby jeszcze było widać zdjęcia byłoby OK:)
Sztuczne, mało naturalne pozy - to się rzuca w oczy przede wszystkim. Obróbka czarno biała też nie zachwyca. Ogólnie moim zdaniem i okiem - prace słabe i przede wszystkim nie mające klimatu.
Pozdrawiam
Ale dlaczego nazwałeś to "styl retro"?
też jestem ciekaw. Zdjęcia mi się nie podobają (można by powiedzieć że bez polotu), a co o nich mówiła para młoda?
odnośnie zdjęcia nr3 z czarnobiałej serii. Trzeba było świadkowi pozwolić kielicha przechylić (a może poprostu musiał do toalety?) bo chyba zanadto się stresował (patrzcie na jego ręce).
totalne dno, Ty widziałeś kiedyś retro?
meian - te zdjęcia mogą Ci się podobać lub nie, ale nazywanie ich tak, jak to zrobiłeś - to gruba przesada. Bardzo jestem ciekawa, dlaczego aż tak je oceniasz?
A Ty Brzoza - nie dołuj się. Te zdjęcia nie są nadzwyczajne, to prawda, ale też śmiało możesz je dać młodym. Od czegoś musi człowiek zacząć, nie? Trzymam kciuki za Ciebie!
Ale jesteście surowi !
Niby każdy ma od razu wszystkie nie sztuczne, z polotem, zachwycające i mające klimat? :confused:
Może nie są to typowo retro, ale można nazwać je "w stylu retro" ;)
i uważam, że np. pierwsze obrobione w PS jest ciekawsze niż te czarno-białe. Żeby dać młodym tylko takie to raczej nie bardzo, ale kilka dla urozmaicenia w albumie, szczególnie w trochę większym formacie to może być O'K
ha...widać zdjęcia więc mogę się "ustosunkować":)
uwagi nie będą dotyczyły obróbki w PSie...bo kiedy sam stosuję różne ryzykowne zabiegi trudno mi ganić za to innych...tak więc
1. samochód jest elementem "uzupełniającym"...dekoracją a nie przedmiotem zdjęcia, młodzi gdzieś zaginęli przy tym samochodzie, a młody "robi za słupek":) sztywny jakiś taki..
2. co ta Pani w białej sukience wyprawia z tymi drzwiami że ją tak pokręciło?...no i dlaczego cała reszta taka sztywna?
3. młodym twarzy nie widać...świadek to chyba myśli sobie o tym, że jutro do pracy trzeba iść i aż dłonie zaplótł ze zmartwienia, jedynie świadkowa uśmiecha się do fotografa:)
4. młoda śmieje się w najlepsze...heh...całowanie zębów to takie mało romantyczne
Ja wiem, że to nie za pieniądze, że po znajomości...ale skoro już pozują Ci do zdjęć to nie pstrykaj jak leci... tylko mów im co mają robić...ja wiem, że trudno się skupić mając w perspektywie noc poślubną...ale przez chwilę mogliby pomyśleć o zdjęciach a Ty masz im w tym pomóc:)))
Witam
Nieprzyjemnie się czyta te Wasze komentarze. Mocno się zastanowię zanim umieszczę jakieś swoje pierwsze zdjęcia celem poddania ich "konstruktywnej" krytyce:)
Dopiero Adso napisał coś, z czego wyciągnąć można wnioski.
Pozdrawiam