Co polać... do wanny a cóż by innego :lol:. W takich warunkach (para wodna, wilgotność) fruwa mniej kurzu. Choć tak czy tak, akurat z matówką bym się aż tak nie cackał.
Wersja do druku
Co polać... do wanny a cóż by innego :lol:. W takich warunkach (para wodna, wilgotność) fruwa mniej kurzu. Choć tak czy tak, akurat z matówką bym się aż tak nie cackał.
Już po zabiegu. Wymiana faktycznie jest prosta, robiłem to parę razy (bo próbowałem przedmuchać płytkę SI) i na końcu już w ogóle ręka się nie trzęsła. Choć mam wrażenie, że ta przegródka na chwilowe odłożenie starej matówki nie jest zbyt szczęśliwa i nie wiem, czy nie zarysowała się stara matówka o ściankę pudełka przy wkładaniu.
Niestety doczyścić wizjera nie dałem rady, pojawił się za to kolejny pyłek (też nie na matówce). Patrząc na te syfki, wydaje mi się, że to fragmenty tej gąbki od lustra. Nic, na razie trzeba będzie z tym żyć, kiedyś przy okazji pewnie na Żytniej zostawię do przeczyszczenia.
A matówka Ef-D bardzo fajna, te linie na pewno będą pomocne.
Mi zakładali nową matówkę po tym jak sam zabrałem się za czyszczenie......Po wymianie na matówce jest kilka pyłków ale wogóle nie przeszkadzają i są widoczne dopiero jak się dokładnie przyglądnąć....wnioskuję z tego że na zytniej robią to normalnie bez żadnych cleanroom'ów.