Według mnie jest w normie.
Taki test jest mało wiarygodny. Spróbuj sfotografować coś z odległości kilku metrów. Wtedy najszybciej wychodzą wszelkie backfocusy czy frontfocusy.
Jak na test linijkowy to IMO jest OK
Wersja do druku
Mam przeczucie, że zaraz wszyscy Cie tu zjedzą, że testy robisz zamiast wyjść ze szkłem i wypróbować na zewnątrz. Z mojej strony mogę powiedzieć, że nie widzę na fotce testowej niczego niepokojącego, więc spokojnie. Wydaje się, że masz dobry egzemplarz. Odnośzę jedynie subtelne wrażenie, że lewa strona ciut ostrzejsza od prawej, ale to tylko wrażenie. Pozdrawiam
Dzięki za pomoc. Tzn aparat by już ostro testowany w plenerze ;) ale zaczytałem się na forum o FF/BF i stwierdziłem że na wszelki wypadek sprawdze. Z 40D jest pięknie, ale z 350d miałem mydło do f/5.6 włącznie, koszmar... a w zasadzie jego koniec. Tu jest z daleka zdjęcie http://www.amphoto.pl/sylki2.jpg nic nie wyostrzałem. Chyba ok... Miałem widać szczęście do egzemplarza ;)
Pozdrawiam!
Jak dla mnie jest praktycznie idealnie, takiego minimalnego FF jeśli go w ogóle można nazwać FF nie zauważysz na zdjęciach...
obydwa są dobre (na tyle, na ile da się ocenić)
nie panikować albo kupować Canona
Idealnie jest :)