5D to inna bajka - nawet ze średnim szkłem
(chociaż musisz je wcześniej przetestować)
ja wybrałem 40d tylko dlatego żeby je za jakiś czas wymienić na następcę 5D
albo zostawić sobie jako drugie body (a wymieniając 5D dużo więcej bym stracił)
Wersja do druku
5D to inna bajka - nawet ze średnim szkłem
(chociaż musisz je wcześniej przetestować)
ja wybrałem 40d tylko dlatego żeby je za jakiś czas wymienić na następcę 5D
albo zostawić sobie jako drugie body (a wymieniając 5D dużo więcej bym stracił)
nie tyle obawiam się o af w 5d co połączenie go z tamronem
interesuje mnie porównanie szybkości af w dwóch proponowanych zestawach
co będzie bardziej bezbłędne ??
to sobie weź 5D + Canon 24-85 USM.
mam i potwierdzam, ze ustawianie ostrości jest szybke i bezbłedne :-)
post wyżej traktuje właśnie o tym :-)
i to jest prawda.
na forum popularna jest idea: lepsze szkło - gorsza puszka. I generalnie ta idea się sprawdza, ale w obrębie jednego formatu matrycy.
Natomiast 5D to nie jest kwestia lepszej puszki, lecz wiekszej matrycy.
KIMI,
w dylemacie który postawiłeś, nie ma dylematu - 5D.
Sam kupiłem niedawno 40D, ale ja nie miałem dylematu - nie dojrzałem jeszcze do wydania dwukrotnie większej kasy na korpus do pstrykania rodzinnych pamiątek :-|
Jeśli choćby rozważasz 5D, to go po prostu bierz.
Canona 17-55 nie miałem ale tamron 28-75 bdb. współpracuje z 5D,mnie nigdy nie zawiódł jeśli chodzi o "celność strzałów":-)
pewnie też zdjęcia będą ostrzejsze z tego zestawu, może słabsze jeśli chodzi o kontrast i kolorki ale to można zawsze poprawić.
Myśle że tymi dwoma zestawami można zrobić podobnej jakości zdjęcia, wszystko zależy od sytuacji i kto będzie miał je w ręku..
jesli szukasz oszczędności to propozycja Tomka z 24-85 jest godna uwagi lub też EF 28-105 f/3.5-4.5 który osobiście podpinałem kiedyś pod 5D, również AF działał bez zarzutu.
U mnie też af w 5 nie jest taki zły - może nie super ale ja jestem zadowolony