Okreslilem... 3 postry wyzej (albo 4, zalezy jak patrzec i liczyc).Cytat:
Zamieszczone przez XCR
Wersja do druku
Okreslilem... 3 postry wyzej (albo 4, zalezy jak patrzec i liczyc).Cytat:
Zamieszczone przez XCR
Zastanawia mnie czy jesli zobaczylbys zdjecia testowe z np.70-200L i 200/2.8 potrafilbys wskazac ta duza,wedlug Ciebie roznice w jakosci. Profesjonalne (np. prawie cala seria L) zoomy oferuja tak wysoka jakosc ze wszelakie roznice sa niedostrzegalne golym okiem, nawet przy duzych odbitkach.
Owszem, ale sa to wyjatki potwierdzajace regule. Policz sobie ile jest modeli takich profesjonalnych zoomow a ile modeli nieprofesjonalnych (doliczajac oferty podwykonawcow jak Vivitar, Tokina, Cosina, Soligor itp itd :? ).Cytat:
Zamieszczone przez XCR
skoro mowimy o profesjonalistach tudziez zawodowcach, to w ich przypadku cena nie gra roli.. przeciez to ich narzedzie pracy.. i tak im sie zwroci.. wiec to kryterium, jakim jest cena, mozemy w tej dysqsji olac ... ;-)
Widze ze nadal nie przeczytales o jakich zawodowcach ja mowie. A mowie o tych, ktorzy wiedza co robia, co chca uzyskac i jakiej jakosci srodkami. A nie o takich ktorzy zarabiaja. Choc to czesto laczy sie ze soba, ale nie na tyle czesto, ze mozemy olac kryterium ceny.Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Bo sa doswiadczeni fotografowie (ktorych ja bym nazwal zawodowcami - na podstawie oceny ich warsztatu a nie zarobkowania fotografia), robiacy doskonale zdjecia, ktorzy powiedza "tylko stalki" a ktorym wcale sie w kieszeni nie przelewa i kupno superduper zooma wcale im sie nie zwroci.
A tak poza tym moglibysmy zejsc z obiektywow na temat watku - literatura :D
temat watku jest nudny.. pogadajmy o obiektywach ;-)
osoba ktora zawodowo zajmuje sie fotografia, z samej definicji, robi to za kase.. i z tego zyje.. bo to jej zawod! wiec cena nie gra roli :P
Dzięki, wyszedłem na nudziarza.Cytat:
temat watku jest nudny.. pogadajmy o obiektywach
Dla zawodowca może i nie gra, ale raczej mamy w swym gronie znikomą ilość zawodowców <choćby po sprzęcie patrząc> no offense :wink: A tak zgubić ok. 50,000.OO PLN na obiektyw, gdzie nawiększy w rodzinie jest za połowę tej kwoty? Hmmm, raczej niebałdzo mi się to widzi.Cytat:
wiec cena nie gra roli
oj tam... detale ;-) zawsze mozna sprzedac mieszkanie i kupic fajny obiektyw :lol:
Skoro ty sie powtarzasz to i ja sie powtorze - zawodowiec to osoba ktora wie co robi, zna sie na fotografii i chce uzyskac jak najlepsza jakosc, ale niekoniecznie robi to za pieniadze.Cytat:
Zamieszczone przez Czacha
Jak widzisz... mamy inne definicje zawodowca, obie rownowazne ale opisuja inny aspekt fotografii.
Ty mowisz "zawod: fotograf" , ja mowie "zawodowiec - czlowiek ktory zna sie na tym co robi i robi to doskonale" .
I chyba na tym musimy poprzestac :P
Kurcze.. slowo "zawodowiec" ... pochodzi od zawód... czyli praca... reszte sobie dopowiedz .. albo zweryfikuj ta definicje :P