A czy ja już tego wcześniej nie napisałem? Dwa razy?...
Wersja do druku
Widocznie piszesz niewyraźnie :mrgreen:
A serio to sobie otwieram wszystkie nowe interesujące wątki w kilkunastu nowych kartach i potem piszę odpowiedzi - widocznie jak otwierałem to jeszcze nie było twojego drugiego posta, bo pierwszego napisałeś chyba niewyraźnie skoro mój cytat był już z posta po Twoim pierwszym
To chyba mozna zrozumiec dwuznacznie - jezeli masz calkowicie spaprane parametry ekspozycji to zauwaz, ze "zielona kropka" (potwierdzenie ustawienia ostrosci) nie bedzie swiecila - ale w tym momencie oczywiscie bedzie tez migal znacznik czasu ... To tak z moich obserwacji w 400d. Moze o to mu chodzilo ...
Najprosciej. Korekta ekspozycji polega na tym ,ze aparat widzi mniej swiatla (lub wiecej) i zwyczajniej w swiecie na drabince pokazuje Ci odpowiednio mniej lub wiecej.
- Chyba tutaj tkwi sedno nieporozuminienia.
Prostuję: To, że "pokazuje korektę" nie znaczy, że widoczne "nastawy ekspozycji" są nieprawdziwe! Dlatego obserwując właśnie nastawy (w wizjerze albo exifie) i porównując tak zdjecia o różnej korekcie EV sam(a) stwierdzisz który parametr ekspozycji jest modyfikowany w danym programie, w danym aparacie... ;-)
Teraz już rozumiem :oops: .Totalnie wszystko pokręciłam. Tak to jest, jak późnym wieczorem, w hotelowym pokoju w obcym mieście, nie mając aparatu zaczyna się fotografować teoretycznie :oops:
Na swoje usprawiedliwienie powiem, że nigdy jeszcze nie wyszłam poza tryb preselekcji przysłony i wydawało mi się, że w M musi być analogicznie. Mea culpa
no właśnie o to, co napisałam wyżej.....totalnie wszystko mi się pokręciło:roll:
JEJ-ja blondyna jestem, więc to mnie trochę usprawiedliwia:lol:
Bardzo dziękuję Wam za odpowiedzi. Mam nadzieję,że jak znowu coś pokręcę, to będziecie równie wyrozumiali.
pozdrawiam
Kamila
Pozwolę podłączyć się do tematu. Może zbłaźnie się pytaniem, ale kto pyta - ten ch...ja wie ;)
To, że w trybie M mogę korygować ekspozycję od -2EV do +2EV ( mówię tylko o zakresie widocznym na wyświetlaczu ) to chyba ogólnie wiadomo. Natomiast w trybach AV, czy TV zawsze uzyskuję prawidłową ekspozycję. Zmienić mogę ją tylko, przez pomiar światła z różnych części kadru. W różnych publikacjach spotkałem się ze zdjęciami, które mają w opisie parametrów:balans bieli, czas naświetlania, ogniskowa oraz tryb AV i korekta ekspozycji np: -2/3 EV. W jaki sposób i czy w ogóle można ustawić "niewłaściwą" ekspozycję dla trybów preselekcji ?
Normalnie - kółkiem kręcisz..
bo w Twoim wywodzie jest błąd od razu na początku, mianowicie, to stwierdzenie:
jest z gruntu błędne.. bo tryb M to MANUAL czyli w pełni ręczny i tam w ogóle nie korygujesz ekspozycji (w tym sensie o którym piszesz) a to od -2Ev do +2EV własnie korygujesz pomiar robiony przez światłomierz - czyli ustawiając kompensację ekspozycji zmierzonej przez światłomierz.. Piszesz nastepnie:
co też jest błedne - bo otrzymujesz taką ekspozycję jaką zmierzysz (rodzaj pomiaru, wielkośc pola pomiarowego - spota itp.) i oczywiście jasność tego czo mierzysz - światłomierz skalibrowany jest dla szarej karty i myśli że to co mierzysz ma taką wartość odbitego światła
i dalej:
Normalnie - nie wiem jaki masz aparat ale w 1 i 2 cyfrowych z drugim kółkiem ustawiasz to kółkiem pod kciukiem a w 3 cyfrowej serii wciskając przycisk korekty i kręcąc kółkiem - a korekta wyświetla się właśnie na drabince w zakresie od -2 do +2 Ev..
Przykład - fota na śniegu - jak zmierzysz na śnieg to wyjdzie ci ciemny więc trzeba skorygować o około 1 EV bo światłomierz aparatu "oszukany" zostanie za dużą ilością padającego światła i wyjdzie szary.. i na odwrót.. jak będziesz mierzył coś bardzo ciemnego to aparat będzie chciał to bardziej doświetlić żeby rozjaśnić do prawidłowej wg niego wartości (takiej jak szara karta)
Pozdrawiam