i co tu rysiu_ na to
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
wszystkie produkty u to ceny brutto ale zobaczymy...??
Wersja do druku
i co tu rysiu_ na to
!!! Łączenie podwójnego wpisu !!!
wszystkie produkty u to ceny brutto ale zobaczymy...??
Czyli wychodzi na to iż jeżeli płacisz przy odbiorze "z ręki do ręki" to osoba która zamawia sprzęt (czyli ten facet pracujący na poczcie) wykłada gotówkę. Ciekawy układ. Jeżeli będziesz miał możliwość sprawdzenia sprzętu przed zapłatą (pomijam tutaj jaki jest to sprzęt, chodzi o formę sprzedaży) to propozycja jest dosyć ciekawa. Rzadko zdarza się iż osoba która sprowadza sprzęt na sprzedaż za parę tyś. wykłada na niego gotówkę. Taka forma sprzedaży minimalizuje ryzyko praktycznie do zera.
10-22 jest conajmniej dobry, właściwie najlepszy w tym zakresie,
natomiast 28-200 to obiektyw typu raczej "kitowego" (micro-USM, brak FTM) więc przemyślałbym sprawę na rzecz czegoś co prawda krótszego, ale porządniejszego:
EF24-85mm f/3.5-4.5 USM
EF28-105mm f/3.5-4.5 II USM
EF28-135mm f/3.5-5.6 IS USM
EF24-105mm f/4L IS USM
oczywiście jeśli zdecydowanie potrzebujesz ogniskowych rzędu 200mm to wiąże się to z zapotrzebowaniem na jakieś tele typu 70-200 :-) i poźniejszą żonglerką trzema słoikami (a nie dwoma), ale i tak bedzie to lepsze rozwiazanie. :-)
tego tematu nie podejmuję - wszystko zależy na ile znasz oraz jakie masz zaufanie do rzeczonego jegomościa i to zarówno w kwestii samej dostawy, jak i późniejszej gwarancji.
Nie ja pracuje na poczcie a gośc odbiera przesyłkie i zaowerował mi pomoc w zakupie sprzętu.
Tak czy inaczej wydaje mi się iż napewno gdzieś jest haczyk. Facet napewno nie będzie robił tego za darmo i będzie chciał coś z tego mieć. Jak zawsze przy tego typu interesch należy zachować daleko idącą czujność. Tak jak to nadmienił gwozdzt zawsze pozostaje problem gwarancji. Co z tego iż zakupisz nowy sprzęt w bardzo dobrej cenie jeżeli po kilku tygodniach ulegnie on uszkodzeniu (nie z Twojej winy). Z pewnością w tym momenci kontakt z osobą która oferowała pomoc w sprowadzeniu sprzętu może zostać utrudniony lub całkowicie się urwać gdyż jak wiadomo nikt nie lubi "bawić się" w sprawy związane z reklamacją.
Dzisiaj idę do pracy, będzie odbierał jegomośc dzisiaj lub jutro paczki więc porozmawiam i odezwe się wieczorem. Jak będzie. Już 7lat odbiera NO.
A może zarabia na cash backu jest to możliwe?
Jest to możliwe aczkolwiek w przypadku gdy dana osoba kupuje sprzęt aby go dalej odsprzedać raczej skomlpikowane. W takim przypadku musiał by kupować sprzęt w sklepie który zaopatrywany jest przez dystrybutora Canon-a, a wtedy oferta przestaje być tak bardzo atrakcyjna. Jednakże może znalazł sklep w którym są aż tak niskie ceny. Wszystko jest możliwe. Z drugiej strony cash-back nie są to jakieś zawrotne kwoty aby można było na nich dobrze zarabiać.