Odp: Canon EOS 33 pytanie amatora
Mam takie pytanie co do używania tej samej kliszy kilka razy w EOS 33v - znalazłem w ustawieniach możliwość nie zwijanie całej kliszy. Chciałem pracować na kilku kliszach, zwijać je, chować do lodówki i w razie konieczności zakładać ponownie i ustawiać na konkretny numer klatki - wiem, że można tak ustawiać numer klatki robiąc zdjęcia przy zamkniętym obiektywie, pamiętam jednak, że ten eos ma możliwość ustawiania konkretnej klatki - czy pamięta ktoś jak to się robi ? Albo jak się nazywa taka opcja ?
Odp: Canon EOS 33 pytanie amatora
Z tego co pamiętam to w ustawieniach faktycznie wybierało się opcję żeby aparat nie zwijał kliszy do końca (zostawiał końcówkę filmu) - na kasecie zapisywało się ile klatek jest zrobione - po włożeniu ponownie filmu do aparatu trzeba było przestrzelić (z dekielkiem założonym na obiektyw lub dekielkiem na bagnecie) ilość zapisanych klatek +1 żeby przypadkiem nie zaświetlić ostatniej klatki (częściowo). Aparat jako taki nie ma pamięci i druga sprawa kasetka filmu nie ma chipa (kod na kasetce służy odczytaniu czułości filmu) - więc nie ma opcji żeby aparat potrafił to zrobić automatycznie po włożeniu filmu (nie przewinie automatycznie częściowo naświetlonego filmu na właściwą pozycję). Trzeba ręcznie ogarnąć.
Odp: Canon EOS 33 pytanie amatora
Cytat:
Zamieszczone przez
Nelro
Z tego co pamiętam to w ustawieniach faktycznie wybierało się opcję żeby aparat nie zwijał kliszy do końca (zostawiał końcówkę filmu) - na kasecie zapisywało się ile klatek jest zrobione - po włożeniu ponownie filmu do aparatu trzeba było przestrzelić (z dekielkiem założonym na obiektyw lub dekielkiem na bagnecie) ilość zapisanych klatek +1 żeby przypadkiem nie zaświetlić ostatniej klatki (częściowo). Aparat jako taki nie ma pamięci i druga sprawa kasetka filmu nie ma chipa (kod na kasetce służy odczytaniu czułości filmu) - więc nie ma opcji żeby aparat potrafił to zrobić automatycznie po włożeniu filmu (nie przewinie automatycznie częściowo naświetlonego filmu na właściwą pozycję). Trzeba ręcznie ogarnąć.
Też znam tylko taki sposób.
Nie wiem gdzie miałaby być zapamiętana liczba klatek. Trzeba było zanotować.