A moze sa naprawde badziewne i amerykanie nie beda ich kupowac tak samo jak nie kupuja pentagramow i wszystko dlatego wypychaja do polski? :mrgreen: :twisted:
Pretec dobry raczej jest... Tutaj tez juz pare widzialem tych kart. Chociaz normalnie "na ulicy" nie dostepne, to wysylkowo sprzedaje pare firm...A sklepowo? SanDisk i Lexar to 95% wszystkiego...
Na parenascie poleconych (wcisnietych niekumatym raczej :twisted: ) roznym ludziom SanDisk'ow ani sztuka nie padla i nie slyszalem zeby jakas padla od innych. Na necie maly procent...
Znam jedna osobe ktora kupuje karty do aparatow jak niektorzy filmy do analogow :D Pewnie by juz trafila zloma na dziesiat kart posiadanych :D Same ultry II i pare starszych wolniejszych.