podobny poziom niestety.. polecam wyprobowanie B+W lub Hoya.. nie bedzie chcialo sie go z obiektywu zdejmowac :)
Wersja do druku
podobny poziom niestety.. polecam wyprobowanie B+W lub Hoya.. nie bedzie chcialo sie go z obiektywu zdejmowac :)
A ja dodam coś od siebie do tych churek, że przy jasnym niebie światłomózg ma skłonności do nadexpoze więc trzeba robić o przysłonkę więcej <więszką dziurą> albo robić z zabezpieczeniem +1 / -1. Co do polarów, to też się z 90 stopniowym nachyleniem nie spotkałem, ale wiem, że chuerczki wychodzą cudnie zwłaszcza z rana i wiczorkiem, ciepłe światło POLECAM :wink:
Pare tygodni temu wybralem sie ze znajomym na jedna z pobliskich gorek i postrzelalismy troche, wyszlo mniejwiecej jak to:
kontrast zostal zmieniony (wg uznania Ps'a)
Temat stary, ale wart sprostowania. Cytaty pochodzą z http://akson.sgh.waw.pl/~smalaz/ksiazka/r08.html
http://www.fotomix.pl/index.html
"Filtr polaryzacyjny najczęściej używany jest do zwiększenia intensywności błękitu nieba. Ja w tym celu używam go najrzadziej, gdyż współczesne filmy same z siebie dają nasycone kolory i łatwo jest w ten sposób przyciemnić niebo zbyt mocno. Jak bardzo filtr polaryzacyjny przyciemni niebo zależy od rodzaju nieba i kąta patrzenia. Efekt działania filtra będzie najmocniejszy na czystym niebie, patrząc pod kątem prostym do promieni słonecznych, podczas gdy na szarym, zachmurzonym niebie praktycznie nie będzie on widoczny."
"Jest prosta metoda określenia, które części nieba zostaną najmocniej przyciemnione: skieruj palec wskazujący na słońce i odegnij kciuk pod kątem 90° do niego. Teraz jeśli obrócisz dłoń cały czas wskazując palcem na słońce twój kciuk wyznaczy na niebie przestrzeń, na której niezależnie od wysokości słońca nad horyzontem, efekt działania filtra polaryzacyjnego będzie najbardziej widoczny. W południe, gdy słońce jest w zenicie, przestrzeń ta znajduje się blisko horyzontu, lecz podczas zachodu słońca rozciąga się od horyzontu na północy, nad twoją głową aż do horyzontu na południu. Metoda "palca wskazującego i kciuka" działa w każdych warunkach o ile pamiętasz o obracaniu dłonią."
"W pewnych warunkach filtr polaryzacyjny zwiększa nasycenie kolorów dając bogatsze i intensywniejsze barwy: bardziej zieloną roślinność, czerwieńsze róże, bardziej niebieskie niebo. Na powierzchni większości przedmiotów powstaje naturalny odblask światła słonecznego, który razem z cząsteczkami wody unoszącymi się stale w atmosferze zaburza sposób w jaki widzimy kolory."
"Szczególną cechą filtra polaryzacyjnego jest chimeryczność. Nie w każdej bowiem sytuacji daje przypisywane mu efekty. Najefektywniej usuwa wszelkie odbicia, jeżeli fotografujemy pod niewielkim kątem 30-40° w stosunku do powierzchni odbijającej. Wraz ze zwiększaniem się tego kąta efekt działania maleje tak, że pewne odbicia mogą być w ogóle nie likwidowane. Z kolei największe przyciemnienie koloru nieba uzyskamy fotografując w kierunku największej polaryzacji światła nieba."
Odbicia redukuje filtr najlepiej pod kątem tzw. Brewstera, tzn. arctg n, gdzie n to współczynnik załamania, np. dla szkła daje to koło 50st. http://wiem.onet.pl/wiem/00499d.html.
Co do chmur -> chmury rozpraszają światło, więc niszczą polaryzację. Pod kątem 90 od kierunku promieni słonecznych. Z tego powodu, że rozproszone niebieskie światło jest choć częściowo spolaryzowane, polaryzator wpływa na nasycenie kolorów fotografowanych obiektów -> własnie zmieniając składową niebieską.
Cała ta sztuka polega na polaryzacji LINIOWEJ. Kołowość polaryzatorów polega głównie na tym, że po ucięciu częsci światła, polaryzacja liniowa jest niszczona ćwierćfalówką. Taki polaryzator kołowy wciąż jest wrażliwy z jednej strony na pol. liniową (dlatego nie działa z sensem, gdy go odwrócimy).
:shock:Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski
No wlasnie... :shock:Cytat:
Zamieszczone przez trud
Mam propozycje... moz edarujmy sobie te tangensy, tabelki i inne *******ki a po prostu robmy zdjecia? :roll:
panowie!!!!
- czy to lekcja algebry, czy pomyliłem dzrzwi?
Wydawało mi się, że to materiał szkoły średniej...
Mnie w szkole sredniej nie uczyli fotografii :roll: .Cytat:
Zamieszczone przez Tomasz Golinski