Moje kolejne zdjęcia. I jak?
Wersja do druku
No bardzo przyjemna dzięciolica ;)
[trochę szkoda tego dzioba na #1]
1, 5 i wiewiór, chyba możesz w tym robić. Następne też ok.
Tak, też mnie ta gałązka razi. A to jest pan dzięcioł, a nie pani. Pani nie ma czapeczki czerwonej.
Dzięki :)
I zdjęcie z którego najbardziej jestem zadowolony:
Czaple, pliszka, mewa nie podobają mi się, gąsiorek też taki sobie... ten drapieżnik za daleko.. te poprzednie były lepsze..
ja zacznę od czegoś innego - może dołożysz jakieś numerki do zdjęć, bo trzeba liczyć "na piechotę" :)
mnie się bardzo podoba 8 - to chyba kruki, o ile potrafię rozpoznać. dzięciołki - przyjemne.
najbardziej martwi mnie fakt, że chyba trzeba będzie zainwestować w C400 5.6
na początek może dokupię konwerter 1.4 do 70-200
A mi w tych zdjęciach generalnie brak lepszego światła. Każdy obiektyw lubi światęłko, a już szkło pokroju 5,6 lubi je nawet bardzo. Czasy otwarcia migawki tez nie rozpieszczają.
Rzeczywiście, poprzednia seria robiona przy wyraźnie lepszym świetle.
I chyba trochę "zabrakło obiektywu"