No i właśnie. Dla mnie portret to także fotografie całych postaci. Czy to argument wystarczający aby skreślić 85 z listy zakupów?
Wersja do druku
Wlasnie mialem poruszyc pewna kwestie i wlasnie trafia sie okazja. Koncentrujac sie na mnozniku 1.6. Kazdy uzytkownik liczy sobie, ze majac 50-tke dostaje 80-tke. Wiadomym jest, ze ta 50-tka jest nadal 50-tka (jedynie obraz na matrycy, po cieciu krawedzi prze cropa, daje taki rozmiar obrazu jak dla obiektywu 80). A przeciez nadal jest to zdjecie z 50-tki. Dlaczego o tym pisze. Bo jest to w pewien sposob pulapka, szczegolnie dla wczesnych uzytkownikow, ktorzy wlasnie w ten sposob moga podchodzic do kwestii ogniskowej i przelicznika krotnosci.
Dlatego zanim zdecydujemy sie na zakup szkla portretowego musimy odpowiedziec sobie na pytanie: Jakie portrety chcemy nim wykonywac?
Ogolnie jest przyjete, ze ogniskowa portretowa to 85-135. Wiadomo, ze mozna robic portet 10 lub 600. No ale trzymajmy sie zakresu 85-135.
Stosujac 50-tke i portretujac z bliska, powiekszymy np. nos modela. I pytanie czy o to nam chodzi?
Dlatego: jaki portret taki obiektyw, bez stosowania przeliczenia. To wedlug mnie powinno byc wyjsciem do zakupu obiektywu portretowego.
Troche sie napisalem. Jak gdzies sie pomylilem to mnie poprawcie.
Ja jestem wlaśnie w trakcie kupowania 85 do 400D .... Widziałem już foty z obu obiektywów i jakoś w 85 są bardziej ostre z lepszym bokehem . Myślałem też o 135 2L, ale jednak to była by już przesada... Ja mam w planach 50 ale ze światłem 1.8. Myślę, że to jest rozsądniejszy wydatek bo będą mial dwa obiektywy w tym jedna żyleta w podobnej cenie goszej IMO 50 1.4 .
Zawsze można spróbować przebrnąć przez ten wątek
No wlasnie Wini. Dobry link :)
Wini dzięki za linkę, wszystkim Wam dziękuję za rzeczowe i SZYBKIE odpowiedzi.
Myślę, że zakup 85/1,8 i 50/1,8 rozwiąże wszystkie problemy :D
ha! z linka wynika jednak ze do cropa pięćdziesiątka
Cytat:
Zamieszczone przez JK
Napisał JK
Przecież chyba dość dokładnie to opisłem. Jeśli 85-tka dla FF jest szkłem portretowym (tego raczej nikt rozsądny nie neguje), to 50-tka dla DXa również jest szkłem portretowym, bo taki zestaw może dokładnie zastąpić FF i 85mm.
To wlasnie jest pulapka, o ktorej napisalem. Wielkosc obrazu na matrycy (tylko wielkosc) bedzie jak dla 80. Jednak cala reszta to wciaz obiektyw 50.
wez pod uwage, ze:
85 ma lepszy bokeh, nie zmienia wielkosci, nie kreci mordka, ma usm full, jest mega szybka oraz ze zejscie ponizej f2 powoduje, ze GO jest mala. bardzo.
dla mnie wybor jest oczywisty - 85. brakuje mi czasem 50tki, ale ta 50tka niestety ma wady, ktore wciaz powstrzymuja mnie przed kupnem. jedynie do zdjec postaci by sie przydala.
85 ma jeszcze te zalete, ze jest to cudowny obiektyw do sportu.