Myślę, że można użyć lustrzanki z gniazdem wężyka typu mini jack - powinno dość łatwo dać się zamiast przycisku wyzwalającego migawkę użyć innego elementu, typu detektor ruchu, bariera w podczerwieni, mechaniczny przycisk itp... Dzięki temu, że nie będzie to element wbudowany w aparat, można go od aparatu oddalić (dłuższy kabel, w ekstremalnym przypadku przekazanie sygnału radiowo między jakimś nadajnikiem a odbiornikiem podłączonym do wejścia wężykowego).
Problematyczne w tym rozwiązaniu mogą być: gabaryty lustrzanki, jasność obiektywu, warunki oświetleniowe w fotografowanym miejscu.
