-
Jeśli masz wybierać to raczej 400D, aczkolwiek nie róbcie z 350D takiego złoma:
-ma mniej pikseli na tej samej wielkości sensora -> trochę mniejsze szumy :)
Poza tym obydwa aparaty są sobie równe, różnią się nieznacznie i obydwa są najlepszym wyborem w kategorii luster dla początkujących.
myślę, że niezależnie od tego, czy wybierzesz jeden czy drugi, będziesz zadowolony.
Aha, i lepszy autocus i więcej megapikseli same z siebie nie zrobią dobrego zdjęcia. To Ty tworzysz zdjęcie. Aparat jest tylko narzędziem :)
pozdrawiam
-
Ja również w krótce kupuje pierwsza lustrzankę ale na pewno nie biorę kita ...nie stać mnie od razu na komplet marzeń ale zdecydowałem że nie ma sensu brać kita i zamieniać sprzęt na gorszy optycznie niż mam obecnie dlatego wybrałem 40D + Canon 50 mm f/1.4 EF USM i będzie to jedyne szkło jakie będę miał podpięte do Canona ;) wolę z ilości przejść na jakość będę miał jeden obiektyw (na razie ) to przynajmniej nauczę się go wykorzystywać. Przy budżecie jakim dysponujesz wybrał bym
400D - 2200 zł
50/1.8 - 350zł
Battery Grip - 250zł
razem - 2800 czyli dokładnie tyle ile masz :)
Na pewno będziesz ograniczony mając tylko jedno szkło
http://http://photography-on-the.net/forum/showthread.php?t=186207
ale głównie przez wyobraźnię ;)
-
jako uzytkownik 350D opowiem sie za czysta piedziesiatka ;) poniewaz
1. jezeli ktos foci caly czas w RAWach to doceni mniejsza matryce(na karte 1gb wchodzi ok 140 rawon gdy na 400D tylko 100) juz nie chodzi o dokladne dane ale zawsze wiecej wejdzie,
2. 350d ma osobny LCD do podladu akutalnych ust. (bateria na dluzej wystarcza)
3. jest tansza do 400D i mozna dołozy do szkieł albo od razu odkładac na 30D :P
kit-a na wstepie odradzam - zmarnowana kasa
-
Bezapelacyjnie, jedynym, słusznym wyjściem jest 400D. Miałem zarówno 350D jak i 400D. Przesiadka nastąpiła ze względu na AF. No cóż straciłem na tej przesiadce troszkę kasy, ale nie żałuję ani złotóweczki.
Aha ... jeżeli masz duże dłonie to bez BG-E3 będziesz się męczył.
W mojej ocenie KIT jest na teraz dobrym rozwiązaniem. Ponieważ nie kosztuje dużo to i żal nie będzie jak zbierzesz więcej pieniędzy i kupisz lepsze szkło.
-
Kit kosztuje 100-150 zł więc warto kupić choćby na szeroki kąt. Zresztą wiele osób sprzedaje teraz 400D (wiele jest ofert, że aparat ma 2-3 miechy i gwarancję), ponieważ wyszedł 40D. Cena 2800 zł bez problemu można sobie kupić 400D + kit + 50 1.8 może uda się jeszcze dokupić gripa (jak nie to dołożyć $).
-
Zdecydowanie 400D+kit+50 f/1,8 II, lepszy AF (z 30D), większa rozdzielczość matrycy. Kit niezły dół 18-30mm, górę uzupełni 50-tka, która może służyć również do portretów. Będziesz miał całkiem niezły zestaw jak na początek.
Pozdrawiam
-
Kit nie jest taki zły i na początek przygody z lustrem jest zupełnie wystarczający, a na szerokim całkiem niezły. Zestaw 400D + KIT to rozsądne rozwiązanie.
-
kup 400D + kit + 50/f1.8
jeśli kasy zabraknie to zawsze możesz później dozbierać do tej 50tki. Body nie będziesz tak często zmieniał... obiektywy możesz co chwila...
-
dzieki za rady, już się zdecydowałem na 400D z KITem (a raczej SHITem ;P ale co tam, dokupie sobie coś jak prace znajdę...)
-
Ja sie opowiadam za 400D.
Pamiętaj jedno:
W fotografii cyfrowej i nie tylko kupno puszki to początek jazdy i zabawy. Jak złapiesz bakcyla to zobaczysz ile to wszystko kosztuje.
Ale wg mnie warto oszczędzać na dobry sprzęt. 400D na początek + kit + 50 1,8 a później to już pójdzie z górki :mrgreen: